Wpis z mikrobloga

  • 194
W połowie maja straciłem pracę przez #koronawirus więc zatrudniłem się jako kurier. Wiedziałem że praca ciężka i dużo stresu ale przynajmniej pewny etat i w czasie kryzysu przynajmniej zarobię w miarę normalne pieniądze. Tak sobie jeżdżę od 1,5 miesiąca, dobrze mi idzie ogólnie ale nie o tym. Chciałbym napisać bloga z osobnym tagiem gdzie będę opisywał najcięższe przypadki klientów jakich spotkałem i co czułem kiedy naprawdę mnie zdenerwowali. Założę tag powiedzmy #przygodykuriera i będę też odpowiadał na pytania na temat pracy ale przede wszystkim będę pisał o śmiesznych i denerwujących ludziach jakich spotykam. Teraz napiszę zapowiedź historii która będzie o arabskim kliencie który od trzech dni nie odbierał ode mnie paczki do swojego kebaba, później jak się z nim umówiłem chociaż już nie musiałem to straciłem przez niego dużo czasu ale o tym później, w następnym poście. Teraz jestem ciekawy ile osób będzie chciało o tym czytać. #kurier #ankieta
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@szklarnik szczerze powiedziawszy to nie wiem za bardzo co ci odpowiedzieć. Ale wydaje mi się że kurier nabił ci że paczka jest niechciana po prostu, wróci do firmy wysyłającej a oni się z tobą skontaktują albo sami wszystko załatwią i zwrócą ci kasę.
  • Odpowiedz