Wpis z mikrobloga

Hej Mirasy, mam w mieszkaniu nierówno położone gładzie, nie ma wręcz kawałka równej ściany, bo remontowane po amatorsku ( ͡° ʖ̯ ͡°) w jaki sposób się poprawia tak #!$%@?ą robotę? Trzeba położyć nową warstwę gładzi na te już pomalowane ściany czy trzeba to w jakiś sposób wcześniej usunąć żeby nie #!$%@?ć jeszcze bardziej? Podobna sytuacja jest na niektórych sufitach.

#remontujzwykopem ##!$%@? #remont
Ms_Pancake - Hej Mirasy, mam w mieszkaniu nierówno położone gładzie, nie ma wręcz kaw...

źródło: comment_1594795255z29DbomfLW5CMRlqarKF9e.jpg

Pobierz
  • 75
  • Odpowiedz
@Ms_Pancake jak już chcesz konkretnie się za to brać a nie leczyć syfa pudrem, to weź to skuj do gołej cegły przyklej nide na klej i masz spokój na kupę lat, albo skuj wszystko, kup listwy podtynkowe i wal Goldband i potem to wyszpachluj.
  • Odpowiedz
@sssabae @Ms_Pancake W życiu nie zarownasz tego szpachlem z wiadra, nie słuchaj go, tylko wyrzucisz pieniądze. Kup polskiego Fasta w worku i wtedy dobierzesz odpowiednia gęstość i zarownasz. Te z wiadra to się nadają na wykończenie ewentualnie, a nie do równania. A co do papierów, to jak najpierw 120, a później 60-80? Chyba właśnie na odwrót, w przeciwnym wypadku rys narobisz.
  • Odpowiedz
Ja bym się zdecydował na karton gips, znajdź tylko kogoś kto Ci łączenia gładzią zrobi, 12zl od metra w godzinę zrobisz metr/półtora matematyke zostawiam Tobie
  • Odpowiedz
@Ms_Pancake: Te ściany są źle dotarte, w niektórych miejscach w ogóle. Oznacz okręgiem buły ołówkiem i te miejsca docieraj, potem trzeba położyć jeszcze raz cienką warstwę gładzi, po całości dotrzeć i pomalować. Jest to bardzo pracochłonne. Druga metoda to farba o niskim połysku (nie satynowa) z wałkiem o średnim lub wysokim włosiu i przemalować na nowo jeszcze raz. W obu przypadkach nie masz gwarancji oczekiwanego dobrego efektu końcowego, ale w drugiej
  • Odpowiedz
@Ms_Pancake: Sprawa o tyle problematyczna ze latwo tego nie usuniesz, sama gladz i szlifowanie nie pomoze bo zrobisz przetarcia, roznica twardosci miedzy nowa gladzia a stara, zagruntowana i pomalowana sprawi ze przy szlifowaniu i tak to cholerstwo wyjdzie. Mam ten problem z miejscami wyszpachlowanymi ale nie przetartymi przez nieuwage, ostatnim razem przed malowaniem chcialem to usunac, zanim zaczniesz klasc gladz postaraj sie wyszlifowac nierownosci bo inaczej wszystko wyjdzie, szlifowanie nie bedzie
  • Odpowiedz
no więc, gruntujesz ścianę i na to gładź.


@LeslieDancer: mordo grunt kladzie sie po gladzi, bo sluzy do wyrownania chłonnosci powierzchni, jak zagruntujesz przed polozeniem gladzi to nie wyszlifujesz dobrze sciany, bo bedzie dodatkowo utwardzona a jak pomalujesz sciane po niezagruntowanej szpachli to bedziesz mial laty w miejscach gdzie wystepuje rozna chlonnosc xD
  • Odpowiedz
@Ms_Pancake: nie jest super krzywo, można to stosunkowo łatwo wygładzić kładąc dwie warstwy szpachli(przy jednej nie dasz rady), problemem jest farba która może odparzyć, kup gładź we worku np omega i spróbuj na jednej ścianie, jeżeli nie wyjdą bąble to możesz machnąć wszystkie bez ścierania tej całej #!$%@?, potem juz tylko szlif nowego gipsu i farba, ewentualnie płyty g-k ale przy nich tez masz łączenia no i ubytek na metrażu( ͡
  • Odpowiedz