Wpis z mikrobloga

Śniadanie:

Pół kilograma kaszanki smażonej, 391kcalx5 = 1955kcal

Biały chleb 100g - 265kcal

Coca cola 1L - 420kcal

Razem: 2640kcal


Obiad:
  • Odpowiedz
@GrubasFit: To ja mam kilka pytań:
-w którym momencie stwierdziłeś ze to już za dużo i pora wziąć się za siebie, nie chodzi mi o wagę tylko o sytuacje
-co myślałeś jak ważyłeś powiedzmy 150kg i ciagle tyleś w końcu taka waga nie robi się w dwa tygodnie
-ile wazyles zanim zacząłeś tyć (chyba ze to był problem od zawsze to nie ma pytania)
-czy jestes w stanie stwierdzić powód
  • Odpowiedz
-w którym momencie stwierdziłeś ze to już za dużo i pora wziąć się za siebie, nie chodzi mi o wagę tylko o sytuacje


@Dumdeedum: @GrubasFit:
Też mnie to ciekawi, wstałeś rano któregoś dnia i powiedziałeś sobie "o #!$%@?, ale jestem gruby, od dziś się odchudzam", czy raczej to był długotrwały proces i wystarczyła jakaś mała iskierka żeby zacząć?
  • Odpowiedz
@DryfWiatrowZachodnich: no, na pewno bardzo dużo :)

@Ronin69: ano... na biednych może nie, ale na bogatych też nie, więc rzeczywiście było to tak, że nie szedłem do kina, nie robiłem wielu innych rzeczy, tylko przeżerałem.

@neoandrew: w rzeczy samej, łatwo nie było, trzeba było zapić colą ;) a poważnie - doszedłem do tego, że dla mnie princessa longa to były dwa gryzy i otwierałem następną, trzęsącymi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@GrubasFit: ja ci w tym wszystkim zazdroszczę żony, gdzie się znajduje takie złote kobiety, które wspierają? Mnie każda baba prędzej czy później zostawia (,)
  • Odpowiedz
Śniadanie:

Pół kilograma kaszanki smażonej, 391kcalx5 = 1955kcal

Biały chleb 100g - 265kcal

Coca cola 1L - 420kcal

Razem: 2640kcal


Obiad:
  • Odpowiedz
@GrubasFit: Życzę powodzenia i silnej woli. Sam niedawno zacząłem odchudzanie ze względów zdrowotnych (złe wyniki tłuszczów, problem z wątrobą). Miałem o wiele łatwiej, maks 110kg/183cm, wczoraj zszedłem poniżej 100kg. Też przeliczam to sobie na ilość wody którą trzeba ciągle nosić, jest to w pewien sposób satysfakcjonujące, dodatkowo poprawa kondycji też cieszy. Wg mnie najistotniejsze jest zrozumienie, że pewne nawyki żywieniowe są szkodliwe. Niby wszyscy rozumieją, że alkohol szkodzi, a jednak
  • Odpowiedz