Wpis z mikrobloga

@lukas12x: udało mi się jeszcze na ostatni koncert w Polsce iść, tyle dobra w morzu zła


@problemat: ale tak szczerze to jego koncerty specjalnie widowiskowe nie były. Wszedł na pulpit, podyrygował, wyszedł. Jednego słowa poza bodajże "thank you", zero kontaktu z publicznością...
Jego muzyka oczywiście była i jest wspaniała, a o jego klasie najbardziej świadczy to jak niesamowicie różnorodne były jego utwory przy niezmiennie wysokiej jakości...
No i pożył naprawdę