Wpis z mikrobloga

Gdy dziewczyny mówią że mają różne gusta przy wyborze partnera to faktycznie mają różny gust - jedna że chada blondyna, druga wysportowanego bruneta a trzecia przystojnego trenera personalnego. No dobra przesadziłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale wiadomo o co chodzi - nawet jeśli podoba im sie przeciętniak to musi się też pokazać jako ciekawy, dynamiczny, a nie cichy, spokojny, introwertyczny #!$%@?ś bojący się swiata i nie potrafiący nic załatwić, bo zawsze robiła to za niego mama.

Ale te gusta to nie są łysina, zakola, mała waga, słaba siła fizyczna, brak mięsni, niesymetryczna twarz czy pełna pryszczy cera xD Słyszeliscie kiedyś taki dialog lasek w stylu "Ej Martyna, mój Anon to wazy 52 kg, ale to jest słodkie maleństwo bez mieśni". Albo "a mój Wojtek to ma takie seksi zakola, normalnie robie sie mokra gdy je widzę na jego głowie, mam nadzieje że mu się szybko powiększą!". Lub "Ah mojemu Bartkowi dziś pryszcz wyskoczył na czole, szykuje się upojna noc" xD No w życiu!

Różne gusta są dobrze zdefiniowane i o ile istnieją feedersi czyli amatorzy grubych bab albo facet obniży swoje wymagania z partnerki 7/10 na 5/10 to laska prawie nigdy tego nie zrobi. A już na pewno nie istnieją dziewczyny gustujące w facetach majacych różny stopień zakoli, z brzuchami piwnymi czy pryszczami na twarzy. Geny to podstawa. Dziewczyny lgną do silnych genów a one oznaczają zdrowe, ładne ciało i symetryczną twarz, geste włosy a różne gusta... to bzdura, którą wciska się nieatrakcyjnym facetom dając im nadzieję, że nie każda patrzy na chada. Owszem, ale żadna nie patrzy z pożądaniem na brzydkiego 2/10 kolesia.
#blackpill #redpill #mgtow #logikarozowychpaskow #tfwnogf #zwiazki #podrywajzwykopem
Pobierz
źródło: comment_1593969170LjkoIvvKh0gyM64sq9f6me.jpg
  • 63
@pijekubusplay: Oczywiście że chodzi o aktorów. Jak wygląda aktor każdy wie. Jak wygląda staszek z kaltki 6B tylko jego sąsiedzi. Nikt o nim nie dyskutuje.
Kasa nie ma znaczenia przy rozmowie o gustach. Danny de Vito też jest bogaty.