Wpis z mikrobloga

Wiecie co dla mnie jest najgorsze w depresji? To, że jest tak "niemęska". Od zawsze cechy towarzyszące depresji: melancholia, smutek, słabość itd. przypisywano głównie kobietom. Mężczyzn z depresją się nie szanuje- ba- chociaz sam na nią cierpie i współczuję każdemu kto z tym gównem walczy, to sam do innych facetów z depresją podchodzę z rezerwą. A dla mnie samego, jako dla faceta, ta choroba to porażka ktora mocno w tą męskość godzi.
#depresja #psychologia #psychiatria
  • 8
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@greenballz: coś w tym jest. Nie raz słyszałem, że #!$%@? ze mnie, a nie facet. Bo facet ma walczyć, ma być pewny siebie, ma być silny psychicznie i fizycznie i.... takie tam #!$%@? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@greenballz: No jasne, nie można pokazywać swoich słabości, zwłaszcza jak jesteś facetem. Noś tę maskę i bądź upadłym Hamletem dwudziestego pierwszego wieku. Tak do usranej śmierci albo krótkiego w miarę normalnego epizodu, gdzie jakoś można odpocząć od cudu życia.
@choochoomotherfucker bo społeczeństwo wymaga, żeby facet był silny. Tak w skrócie. Bo porównuje sie do zdrowych i czuje sie gorszy. Oni zakładają rodziny, zarabiają lepszy hajs, budują domy a ja przez większość wolnego czasu myślę jak nie być smutnym (mam 27lat i myślę ze przez depresję parę lat mam "zmarnowanych" lekko)