Wpis z mikrobloga

Poszłam do kardiologa ze skierowaniem na badanie i rozmawiam z Panią w rejestracji
- Dzień dobry, ja bym chciała się umówić do kardiologa, tutaj mam skierowanie
- Ale termin wolny mam na przyszły maj
- XD A prywatnie?
- To zapraszam dziaiaj na 14:20

Fajny ten nfz taki mało pomocny.
#nfz #medycyna #gownowpis
  • 95
  • Odpowiedz
  • 0
@SNUPPi ja właśnie widziałam jak mój lekarz o 14 zamknął gabinet nfz i z usg przejechał na drugi koniec przychodni gdzie ma swoj prywatny gabinet
@stan-tookie-1 ale co by mi to dało? Ja od początku wiedziałam, że pojde prywatnie bo byłam pewna, że będę minimum miesiąc czekać. Ale mnie rozsmieszyla sytuacja, że panstwowo za rok, prywatnie za godzinkę
  • Odpowiedz
  • 0
@gokihar ja wystarczająco długo się lecze i wiem jak wyglądają terminy do lekarzy na nfz. Nie byłam dzisiaj pierwszy raz w życiu u lekarza :D dzwoniłam nawet do NFZ i prosiłam o wyznaczenie terminu to najwcześniej miałam we wrzesniu, więc już z góry wiedziałam, że pojde prywatnie. Dzisiaj z ciekawości zapytałam.
  • Odpowiedz
@miki4ever: mam zwykle ubezpieczenie, prywatne od pracodawcy również niby jest, tylko że ja nawet nie wiem do którego lekarza z tym mogę iść a do którego nie. mam tą kartę ubezpieczenia wiesz krankenkasse taka zwyczajna, no i na tym normalnie byłem.
  • Odpowiedz
@konsumatumest: Ciekawe. NFZ nie wyznacza terminów tylko placówki. NFZ może pomóc i wskazać gdzie POWINIEN być wolny termin.
Miałem umówić okulistę, terminy z października 2019 na wrzesień2020+ w okolicy. Kilka kilometrów dalej (na szczęście zmotoryzowany jestem ale autobusami też bym dojechał) - styczeń 2020. Kardiolog kiszka ogólnie - mają dalekie terminy. Ale z zalet jak już się dostaniesz na NFZ : kolejne są normalne. Po prostu trudno się dostać dla "nowego"
  • Odpowiedz
@miki4ever: nie jest? o cholera to co ja mam dwie publiczne? :D
Nie mam teraz przy sobie tej karty bo została w Polsce, zaraz może znajdę jakieś papiery i Ci powiem jak to drugie się dokładnie nazywa. ja byłem pewny, ze AOK jest prywatne.
  • Odpowiedz
@miki4ever: to było tak, ze wcześniej miałem takie zupełnie najzwyklejsze przymusowe żeby moc pracować. zmieniłem prace i szef mi kazał to wypełnić do AOK, wypełniłem i mam. skorzystałem z niej raz na badaniach do pracy okresowych.
  • Odpowiedz
@KRISSVector: chodzę normalnie do prywatnego gabinetu doktora. lekarz jest ordynatorem w szpitalu, więc biedalekarzem bym go nie nazwała. po prostu małe miasto. z resztą byłam u niego pierwszy i ostatni raz, bo nie potrzebuję więcej xd
  • Odpowiedz