Wpis z mikrobloga

Siema wszystkim z tagów #silownia #dieta #redukcja #odchudzanie #mikrokoksy

Mam cholerny problem z dietą, a mianowicie planowaniem posiłków. Mam wszystko elegancko wyliczone, ile powinienem jeść kcal, makro itd. natomiast mam straszny problem żeby wcielić to w życie. Próbuję zaplanować wcześniej posiłki na cały tydzień, ale często mi to nie wychodzi, czegoś nie zrobię, mam ochotę na co innego etc. i dość mocno mnie to zniechęca. Jakieś porady jak planujecie swoje posiłki żeby były zgodne z zapotrzebowaniem?
  • 6
wszystko elegancko wyliczone, ile powinienem jeść kcal, makro itd.


@amgcla: no brzmi jakbys mial wyliczone co do kalorii i grama to ciezko tak poluzuj troche z glowa i tyle
@amgcla: Po protu jedz normalnie, ale licz kalorie i makro. Na bieżąco dopasowuj to, co akurat jesz do tego, ile masz czegoś zjeść. Z czasem wyrobisz sobie odpowiednie nawyki i będzie git - intuicyjnie będziesz wiedział co, ile i kiedy jeść, aby było dobrze.
@amgcla: Ja dlatego podopiecznym daje zamienniki posiłków.
Wszystko maja wyliczone i po prostu z danej puli sobie wybieraja czy to bedzie wolowina, wieprzowina czy kurczak, indyk ryba, krewetki, wiejskie serki, twarogi itd.

Czy z wolowiny zrobia sobie steka z np. ryżem, czy może wybiora wersje mielona i zrobia sobie z tego burgera.

Może dlatego im tak łatwo trzymać i stosować się do zaleceń :<?
@amgcla: Ktos tak planuje? Ja sobie wstaje rano i jem co chce dbajac, zeby bylo te 40+g bialka i nieduzo tluszczu. Takie cos i zawsze mi wychodzi idealnie makro ( ͡° ͜ʖ ͡°)