Wpis z mikrobloga

@Mawak Idzie sebek ulica, widzi auto. W środku radio, takie do wyciągnięcia. Szybko patrzy prawo lewo nikogo nie ma - jeb cegła, wchodzi, wyrywa radio. Ale środek jakiś taki znajomy... "#!$%@?, to mój".
zgłoszenie kradzieży samochodu to konfidenctwo? O_O


@alcest: nie oczekuj refleksji i myslenia od kogos kto uzywa slowa "konfident" jako obrazy ( ͡° ͜ʖ ͡°) To takie dzbany co uzywaja jakis fraz pojecia nie majac co to znaczy, jak np "dobrzy chlopcy" [wiesz, ci co niby zza krat patrza na swiat]
@kinlej: Dokładnie. Wielkie kozaki bez przerwy nawijają o "honorze" i prawie ulicy a jak przyjdzie co do czego to pierwsi lecą na policję. Zwykłe frajery bez zasad. ( ͡° ͜ʖ ͡°)