Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Właśnie się dowiedziałem, że moja dziewczyna z którą jestem już kilka lat doprawiła mi rogi. Od jakiegoś czasu coś podejrzewałem. Plan mam taki, żeby się z nią spotkać (aktualnie śpi u koleżanki), dowiedzieć się z kim i co, zabrać kluczyki od mieszkania które wynajmujemy, dać jej kilka godzin na spakowanie się. Do tego klasyka, trochę powyzywam. Zniszczę jej ulubiony prezent który ode mnie dostała, do tego planuję zepsuć jej relację z psiapsi. Mogę jej jeszcze bardziej wejść w życie, w sferze materialnej (wyłożyłem na nią trochę kasy, nie jakieś kroci ale jak czegoś potrzebowała to dostawała) jak i niematerialnej. Ale teraz jestem pod wpływem emocji, i nie wiem czy dobrze robię. Może powinienem załatwić to na spokojnie? Od dłuższego czasu nasza relacja się popsuła i była spisana na straty, ale zdrady za moimi plecami nie przepuszczę, tym bardziej że przekroczyła szczyty hipokryzji. #zdrada #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ee6dca32d35834c6b87f018
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[========================................] 60% (142zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 1 lat działania AMW!
  • 98
@nowywinternetach: Robienie z siebie dzieciaka jest lepszym wyjściem? Niech przyprowadzi na chatę koleżankę, umówi się z Roksa. Najwidoczniej brakuje mu rozumu, do wymyślenia czegoś bardziej doroslego
Najwidoczniej brakuje mu rozumu, do wymyślenia czegoś bardziej doroslego


@Reaamu: Podpowiedz wszystkim co się robi by ukarać zdradzającą. Tylko nie pisz kolejny raz by nie chcieć karać, tylko odejść sobie na spokojnie i luzik, machnąć ręką i niech #!$%@? dalej się #!$%@?ą.
@nowywinternetach: #!$%@?, ale trzeba mieć smutę życie by przejmować się ludzmi, których już w naszym zyciu nie ma. Jeśli ktoś ma zdradzić, to zdradzi. I tyle. Żadne robienie z siebie pokrzywdzonego tego nue zmieni
@AnonimoweMirkoWyznania: A teraz wytnij z tego wszystko co ma związek z zemstą i rozpisz na nowo.
To co ktoś czyni (np. źle) nie powinno mieć odzwierciedlenia w Twoich czynach, bo wtedy to swiadczyć będzie o Tobie. Pozwól, niech szambo pozostanie w szambie, nie utożsamiaj się z nim, a urażoną dumą się nie przejmuj, to kiepski doradca.
ale trzeba mieć smutę życie


@Reaamu: Tak, jak ktoś zdradza kogo kochamy to jest to smutne. Wielu ludzi się zabija wtedy. Czują się upokorzeni, oszukani, emocje są silne. Najsilniejsze jakie można przeżyć.

Żadne robienie z siebie pokrzywdzonego tego nue zmieni


Ale gdyby tak wieszano za łby i chłostano zdradzających to krzywda byłaby mniejsza :)
@AnonimoweMirkoWyznania: Mordo, normalnie na chłodno to załatw, wystaw rzeczy szlaufa przed drzwi, zmień zamki, i 0 kontaktu z taką padliną, jak ktoś będzie Cię pytał, to mów wprost, że z #!$%@? się nie zadajesz, trzeba nazywać jednak rzeczy po imieniu. Ona Twój wizerunek wystawiła na ośmieszenie, teraz nie wiesz, kto się do Ciebie uśmiecha z sympatii, a kto się śmieje pod nosem, że Ci pannę stukał. Pamiętaj, że kryjąc jej #!$%@?ą