Wpis z mikrobloga

Ci panowie są całkiem okej, ale wolałabym pójść do bidula i nie mieć nikogo*


@CzajnikZniszczenia: P--------z. Jest ogromna kolejka do adopcji dzieci w każdym państwie zachodnim.
Te dzieci co są w domu dziecka to z patologicznych rodzin ale takich którym nie zabrano praw rodzicielskich.
Albo ciężko chore. Ci panowie dostali zdrowe małe dzieci kosztem pary hetero, która takich nie mogła uzyskać.
  • Odpowiedz
@zasadzka01: ja myślę że kluczowe tutaj jest słowo adopcja- czy to przez pary homo czy hetero. Żeby adoptować dziecko trzeba naprawdę tego chcieć, eliminuje się tutaj czynnik wpadki, który, wg mnie, może mieć największy negatywny wpływ na dziecko.

Osobiście nie mam nic przeciwko żeby (w razie gdyby nas zabrakło) moje dzieci trafiły do pary homo, która będzie w stanie zapewnić im normalne życie a nie do jakiegoś bidula albo ciul
  • Odpowiedz
@CzajnikZniszczenia: szczerze w to wątpię, myślę że neil patrick harris i jego partner mieliby dostęp do najlepszych z najlepszych dzieci z biduli i pewnie weryfikowali sobie kogo biorą do adopcji, a takie dzieci wychowywać (gdy nie można mieć swoich) to na pewno chciałoby dużo osób..

ale nie kumam zdjecia ogólnie i kontekstu, bo oni mieli surogatkę chyba, jestem prawie pewien ze o tym czytalem kiedyś

natomiast:
w polsce jesteśmy w
  • Odpowiedz
@nix0neM: brak któregoś z rodziców to duże obciążenie dla dziecka, zarówno matki jak i ojca. Dwóch ojców nie zastąpi matki, dwie matki nie zastąpią ojca. Do tego pomyślcie co takie dziecko będzie przeżywać w szkole, kiedy dzieciaki w klasie dowiedzą się, że jest wychowywane przez dwóch ojców czy dwie matki.
  • Odpowiedz
Nie mozesz miec dziecka jezeli nie mozesz go poczac w takim zwiazku to raz, dwa to nie ma slubow ani innych cudow dla gejow i lesbijek ani dla trans i innych gdyz dziecko to tylko dziecko ale ma dostep do sieci i mediow i powinno sie unikac tego tematu dla dziecka do gimnazjum a wtedy je uswiadamac ze sa takie dziwactwa ktore sa tlumaczone „miloscia” ale nikt o tym nie mowi ze
  • Odpowiedz
@mnemonk: dzieci z okien życia nie mają niestety łatwej szansy na adopcję, dlatego też zawsze szuka się matki aby tą adopcję umożliwić. Prawo niestety jest posrane i mimo tego, że dziecko można oddać to matka musi się liczyć z tym, że w zasadzie na pewno wyląduje w domu dziecka, jeśli ostatecznie sama się do niego nie przyzna
  • Odpowiedz
@CzajnikZniszczenia: to częsty, acz - przynajmniej w Polsce - dość nietrafiony argument. Dzieci z domów dziecka często nie mogą trafić do adopcji, z uwagi na nieuregulowaną sytuację prawną. Są tam też dzieci z upośledzeniami, na które nie ma tylu chętnych. Z kolei na te zdrowe, w młodym wieku czekają czasem latami zwykłe małżeństwa.

Nie to, bym był jakimś przeciwnikiem adopcji przez osoby homoseksualne. Po prostu to wcale tak nie wygląda,
  • Odpowiedz
@kinlej: Moja ciocia daje swojemu sześcio letniemu dziecku zupke chinska na śniadanie bo nie chce jej się do sklepu iść na zakupy i woli spać na hamaku przez całe popołudnie. całe szczęście że moj kuzyn ma mame a nie dwóch ojców bo inaczej coś złego by z niego wyrosło.
  • Odpowiedz
Bardzo ciekawy wątek dotyczący tej kwestii jest w serialu Trzynaście powodów. Tam jedna z uczennic ma dwóch tatusiów :) dorasta i boi się przyznać ze jest lesbijka, bo tak to czuje, ale nie robi tego ze względu na ojców. Gdyż nie chce, aby ich związek był utożsamiany z tym, ze przez nich i ona jest homoseksualna. Ponadto ojcowie widocznie starają się ją ukierunkować na mężczyznę partnera. Wiec możemy tu mieć do czynienia
  • Odpowiedz
@VeleiN: chyba ludzie nie wiedzą z czym się wiąże wychowanie w Domu Dziecka.
Nikt się nie interesuje twoim rozwojem i talentami. Nie poślą cię na treningi piłki nożnej, do szkoły muzycznej, na prywatny angielski, bo nie ma na to pieniędzy. Nie dostaniesz spersonalizowanego prezentu na święta, co najwyżej paczkę słodyczy od sponsora. Kończysz 18 lat to zostajesz w placówce, bo miasto powinno ci zapewnić lokal komunalny, ale na ten się
  • Odpowiedz