Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Pherno: najgorsze, że w teatrze jest to samo. Byłem wyjątkowo z rodziną na "kolacji z głupcem", czy jakoś tak. Większość widowni to ludzie starsi. Największe salwy śmiechu były - NAPRAWDĘ - kiedy padało "no #!$%@? mać!".
Cały spektakl bliski poziomowi odcinka świata według Kiepskich, tylko piwo zastąpione drogim winem i meblościanka obrazami.

Na koniec publiczność biła owacje na stojąco!!!
Taki poziom nawet w teatrze. Różnica tylko taka, że tam chodzą ludzie,