Wpis z mikrobloga

@jannar24: Dane na tym wykresie wyglądają na błędne. Z 6 na 7 czerwca jest tam pokazany przyrost o 575 nowych przypadków. Jeżeli wykres zatytułowany jest "active cases", to chyba powinien brać pod uwagę też ozdrowieńców, których tego dnia było ponad 200. Bez tego to ten wykres będzie rósł w nieskończoność.
Tutaj lepiej widać aktualną sytuację:
https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,ilu-jest-teraz-chorych-na-covid-19-w-polsce--aktywne-przypadki,artykul,10650811.html
Eoghan - @jannar24: Dane na tym wykresie wyglądają na błędne. Z 6 na 7 czerwca jest t...

źródło: comment_1591617461wBPreW3kBBevDAlmFJMNCd.jpg

Pobierz
Nom, Niemcy mają ponad 2 razy więcej mieszkańców, a i tak mają dużo mniej aktywnych przypadków niż Polska więc słabo wypada to porównanie.


@jannar24: Ale Niemcy mieli prawie 80 tysięcy aktywnych przypadków. Jest ich dwa razy więcej, a mieli prawie 7 krotnie więcej aktywnych przypadków niż my teraz.

To jest spodziewane, że przy ostrej reakcji na epidemie, to krzywa będzie spłaszczona i długa. Jak u nas będzie szczyt, to w Niemczech
johny-kalesonny - > Nom, Niemcy mają ponad 2 razy więcej mieszkańców, a i tak mają du...

źródło: comment_1591617867AywqKcOYHVk16eRuAys2QL.jpg

Pobierz
@johny-kalesonny: No tak, teraz ilość testów w Niemczech znacznie spadła bo i zakażeń mają mniej niż w Polsce. Ale jak spojrzymy na pierwsze tygodnie gdzie zdiagnozowano u naszych sąsiadów te ogromne liczby to tam różnica w testach jest ogromna.
Mam też nadzieję wczorajszy dzień był wyjątkiem i to się uspokoi ale wskoczyliśmy w ponad 3.2% testów pozytywnych
@johny-kalesonny: Skoro Niemcy mieli taki wysoki szczyt, to do dziś powinni mieć więcej przypadków niż Polska. Im udało się wypłaszczyć krzywą do tego stopnia, że obecnie mają tylko ok. 300-400 przypadków dziennie.
Obrazek który wrzuciłeś w ogóle nie ma odniesienia do sytuacji - Niemcy też wszystko zamknęli, zarządzili lockdown itd.
czemu ten kraj jest tak #!$%@?... ja już nie mam sił

@jannar24: @szachmat1488: pytanie powinieneś zadać nie krajowi/rządowi tylko sobie, przypominam, że nie tak dawno temu jeszcze pod koniec kwietnia już ludziom odpieprzało od siedzenia w domu.

Chińczycy przebadali 11mln ludzi znaleziono 300 przypadków całkowicie bez objawowych z czego 3-7 miało objawy (nie pamiętam dokładnie liczby bo przy 9mln i 180 przypadków taka śmiesznie mała liczba była)
@johny-kalesonny: W tym momencie krzywa u Niemców się wypłaszczyła - mają mniej więcej tyle samo wyzdrowiałych i nowych przypadków dziennie.
Moim zdaniem po prostu testowali więcej i wcześniej (dlatego wzrost liczby przypadków był taki szybki), udało im się odizolować chorych i wzrost udało się szybko zahamować.
Polski rząd wychodził na początku z założenia "A po co tyle testować? Jeszcze się coś wykryje." Potem zaczęli otwierać wszystko, mimo że ilość aktywnych przypadków
W tym momencie krzywa u Niemców się wypłaszczyła - mają mniej więcej tyle samo wyzdrowiałych i nowych przypadków dziennie.


@jannar24: Nie, krzywa się nie wypłaszczyła absolutnie. Spadła ilość zachorowań, krzywa nadal jest stroma.

Moim zdaniem po prostu testowali więcej i wcześniej (dlatego wzrost liczby przypadków był taki szybki), udało im się odizolować chorych i wzrost udało się szybko zahamować.


@jannar24: Ciężko powiedzieć, ja nie mam pojęcia co akurat tutaj odpowiada
@jannar24: a Serbie widziales. Nagle uznali 4000+ aktywnych, wtym sprzed paru dni za ozdrowiale i aktywne spadly prawie do zera. Rzekomo testuja tylko raz, a nie dwa, ale to tez sie nie zgadza, bo ozdrowieli nawet tacy sprzed trzech dni. A no ale Czarnogora od aktywnych otwarcie granic uzaleznia... wiec wiesz, na papierze. U nas moze byc to samo. Wszyscy bezobjawowi gornicy zaczna zdrowiec teraz na postojowym przed wyborami, i cyk