Aktywne Wpisy
PolishPsycho +34
Zabawnie się ogląda tiktoki związane z motoryzacją i prawem jazdy, gdzie wypowiada się dzieciarnia 18 lat co ledwo zdała prawko. Ale ona ma najwięcej do powiedzenia.
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Mysiekpysiek +54
#matematyka
Pamiętam brałem udział w konkursie (2015?) i tam było takie śmieszne zadanie "Ola ma X, Basis mniej o Y". Wyglądało na typowe 5-min-i-nasteone. No
Chodzi mi głównie o to, że czasami zadania rekrutacyjne są nieproporcjonalnie trudne do tego co w rzeczywistości się będzie robiło po przejściu rekrutacji.
Poza całkami, to cała reszta mogłaby spokojnie teraz być na maturze.
po czym jak zmienieli formę na taką, w której trzeba więcej pomyśleć, niż tylko pomodlić się o ściąganie i ogarnąć kilka typów zadań, to znowu >keeee kiedyś to było kiedyś to były trudne i więcej umieli maturzyści xD
Obecnie gdyby to było obowiązkowe, 5% to max by zdawało.
Wszystkie zadania rozumiem, 80% zrobiłbym od ręki, ale... Niektóre naprawdę są mocne.
Elipsy czy całek nie ma już od prawie 20 lat w materiale szkoły średniej.
Aktualna matura podstawowa to żart. Tak jak wiedza naszych maturzystów
to tak jakby masturbować się, że kiedyś kazali analizować wiersze na 5 stron i porównywać je do matury podstawowej
Zadania to nie jest jakaś filozofia, teraz takie dają na pierwszym semestrze matematyki na studiach. Badanie zmienności funkcji jest ZAWSZE.
@vartan: tylko ten poziom jest przydatny dla większej części społeczeństwa. Mój ojciec też mówił że w szkole średniej mieli całki, a jak się go spytałem co to w takim razie jest ta całka, albo żeby mi podał całkę z sinx, to nagle "to bylo dawno, kto by to pamietal". Po co się uczyc czegoś co jest totalnie nie przydatne? Bardzo dobrze