Wpis z mikrobloga

  • 156
ehhh byłem u rodziców w weekend i kiedy wróciłem do mieszkania w którym wynajmuję pokój to moim oczom ukazały się takie karteczki w całym mieszkaniu. Karyna która wynajmuje pokój obok wraz ze swoim chadem pod moją nieobecność ponaklejali wszędzie takie instrukcje, bo podobno nie umiem się zachowywać w przestrzeni wspólnej. Trochę się #!$%@?, bo zużyte chusteczki trzymam w pokoju a nie w kuchni i to ja ostatnio dwa razy wyrzucałem śmieci

#zalesie #bekazpodludzi
Goronco - ehhh byłem u rodziców w weekend i kiedy wróciłem do mieszkania w którym wyn...

źródło: comment_1590422305NmmMZraSXCF8rjVZK6I3V7.jpg

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Goronco zarzutka czy nie, ale jeszcze na studiach mieszkałam z takim brudasem rok i to był najgorszy rok studencki w moim życiu chyba. Mi i drugiemu współlokatorowi tak zatruł życie. Problem z umyciem naczyń po sobie, miesiącami wyjebka na kolej sprzątania, #!$%@? w śmieci, łoniaki pod prysznicem, resztki jedzenia na blacie, spleśniałe żarcie w lodówce. Jak się okazało w swojej szafce w kuchni miał taki burdel, że z niej wyszło robactwo,
  • Odpowiedz
@Goronco: Ja swoim współlokatorkom powiedziałem że jak zobaczę takie pasywno-agresywne gówno ponaklejane po mieszkaniu to wystawie ich bety za drzwi i zmienię zamek. Jak ma problem to ma przyjść i powiedzieć.
  • Odpowiedz
@R187: @radziuxd:
Jeśli zapadło wam w pamięć, to może chętnie przeczytacie dalsze części:
*pierwsza część to treść tego wpisu*
---------------------- 2 część -----------------------
Zadzwoniłem do właścicielki mieszkania i doniosłem, że u współlokatorki co drugi dzień mieszka chad. Zużywa prąd, wodę i gaz, a rachunki dzielimy na pół. Nigdy nie dotykałem kobiety, a mimo to zostałem betabankomatem xD Później flatmejtka wpadła na mnie z mordą, że dzwonili do niej właściciele i że chad już o wszystkim wie i mam #!$%@?. Jak w ogóle mogłem im donieść i że jak coś mam do nich to mogłem im powiedzieć w twarz. No to powiedziałem, że chcę aby teraz przez trzy miesiące ona sama płaciła wszystkie rachunki, bo od jak 2 lat tutaj mieszkam, to tylko raz rodzice mnie odwiedzili (i świadkowie jehowy bo mnie zbajerowali na ulicy, ale wtedy jej nie było to nawet o tym nie wie xD). Jutro przyjeżdża chad i się trochę boję, czy mnie nie obije. Myślałem nawet czy nie iść na policję, ale chyba poczekam. Na razie zamknąłem się w pokoju
Goronco - @R187: @radziuxd: 
Jeśli zapadło wam w pamięć, to może chętnie przeczytaci...

źródło: comment_1590443171JjhhqQCUI0yQxxcXM7FLoO.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Goronco: #!$%@? ze repostujesz stare zdjęcia ale zawsze najwiecej maja do powiedzenia i do oburzenia najwięksi syfiarze. Raz mieszkałam z „przyjaciółka” która trzymała spleśniałe naczynia w zlewie i po zwróceniu uwagi krzyczała ze się #!$%@?. Potem w łazience znajdowałam parówki (!) oraz patyczki do uszu umazane w czymś czarnym i Zrobiłam z tego jeżyka wkładając te patyczki leżące na ziemi w jej szczotkę do włosów (
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Goronco: #!$%@? ze repostujesz stare zdjęcia ale zawsze najwiecej maja do powiedzenia i do oburzenia najwięksi syfiarze. Raz mieszkałam z „przyjaciółka” która trzymała spleśniałe naczynia w zlewie i po zwróceniu uwagi krzyczała ze się #!$%@?. Potem w łazience znajdowałam parówki (!) oraz patyczki do uszu umazane w czymś czarnym i Zrobiłam z tego jeżyka wkładając te patyczki leżące na ziemi w jej szczotkę do włosów (
  • Odpowiedz