Wpis z mikrobloga

@ImHotarti: o tak tak. Już kiedyś sobie wymyśliłem, że bez sensu jest ta walka z dopingiem. Skoro chcą się modyfikować to proszę bardzo. Nie było by widowiskowe ścigający się pół-ludzie pół-antylopy? Albo jakieś walki mutantów.

Ale rownolegle rozwijałby się sport fair-play, bez sponsorów, pieniędzy, dla samej rywalizacji i doskonalenia swojego ciała
Dzisiaj zaczęły się igrzyska olimpijskie w Brazylii. Dużo sportowców zjechało się, będą się ścigać, skakać, rywalizować a później zapewne popiją wódeczki - jak to sportowcy. No właśnie. Rzadko podejmuję aktualne tematy, skupiam się raczej na ogólnych, uniwersalnych mądrościach. Dzisiaj jednak wypowiem się na temat sportu i stosowania przez sportowców środków dopingujących.
Jeśli sportowiec stosuje niedozwolone środki dopingujące to od razu jest dyskwalifikowany. To takie przypomnienie dla tych, którzy słabo ogarniają rzeczywistość -
@ImHotarti: najgorsze są prawa których nikt nie przestrzega ale każdy udaje że je szanuje i gardzi oszustwem, a jak go złapią to udaje skruchę choć dobrze wie że jego błąd nie polega na tym że złamał zasadę tylko na tym że zrobił to nieumiejętnie, albo po prostu miał pecha i się wydało.

A jak ktoś faktycznie przestrzega prawa ze szlachetnych pobudek, to po czasie zdaje sobie sprawę z tego że był