Wpis z mikrobloga

@Linux_Zamiast_Windows: bardzo mi się nigdy nie podobała idea picia piwa na kaca
nawet jak łeb #!$%@? to jest kara boska - trzeba ją przyjąć z godnością, zresetować się, wyspać, zjeść obiad i można walić od popołudnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@heniek_8: Ja lubię kiedy rano wstanę i wieczorem już część kaca jest przepalona, to właśnie wieczorem sobie 1-2 piwka, bo tak z rana to by niewiele dało i jeszcze bardziej zgnoiło.
Ja ma taki problem, że pierwszy dzień kaca jest jakoś znośny jeśli nie było wymiotów. Ale drugi dzień to spier*olenie jakieś. Ciągłe burczenie brzucha, złe krążenie, lęki, depresja.
  • Odpowiedz