Wpis z mikrobloga

Jakaś Ukrainka robi aferę na fb że kelner w knajpie napisał na paragonie „Ukrainki”. Zupełnie nie rozumiem z czym problem, każdy stolik ma jakiś krótki opis, jeśli są Ukrainkami nazywanie ich tak nie jest obraźliwe. Jak by mój stolik w Niemczech kelner nazwał „Polacy” to bym był nawet trochę dumny ;) Jeszcze to to tłumaczenie „mówiłyśmy bez akcentu!!!!” XD #krakow #ukraincy #ukrainka #ukrainki #restauracja #knajpa
Pobierz
źródło: comment_1589909798a6D9lsJCHowXvrzipjwb1J.jpg
  • 48
@Cierniostwor: tak już widzę jakbyś się ucieszył, jak w niemieckiej knajpie by ci ktoś na paragonie napisał "Polak" xDDD
a jak piszą na innych paragonach, "ta z krzywymi zębami", "ten z zakolami", "seksowny Włoch"? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@0p0p0: to nie są kompleksy tylko brak profesjonalizmu ze strony obsługi/właściciela. Stoliki wystarczy ponumerować jak ktoś już zasugerował. Co robili z innymi gośćmi? Jak ich określali, bo przecież
to Ci życzę żeby kiedyś ktoś wyróżnił twoja narodowość gdy będziesz w obcym środowisku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Bellie: Dzięki, nie rozumiem co w tym strasznego :O Serio bez złośliwości pytam, co w tym złego jak by ktoś np. we Francji wyróżnił moją Polską osobowość? Bywam(no teraz to bywałem) za granicą i jakoś nie miałem problemu z polskimi blachami na samochodzie, ani z głośnym mówieniem po polsku.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Cierniostwor: nie chodzi o to, że nazwanie kogoś Ukrainką jest obrazą, tylko nazwanie stolików przez kelnerów na podstawie jakichś cech klientów jest nieprofesjonalne. Nawet jak on by tam napisał "stolik ślicznych dziewczyn" to mimo, że to komplement jest to mega nieprofesjonalne i klientki mogą sobie po prostu nie życzyć takich epitetów