Wpis z mikrobloga

@Jomahajomaso: Wtedy jest obiektem tymczasowym. Tylko wiesz czym się często różni zgłoszenie od pozwolenia? Terminami i ilością składanych egzemplarzy projektu. I tak urząd sobie zażyczy projektu zrobionego przez osoby uprawnione itd. bo jest taki śmieszny przepis, że "Do zgłoszenia należy dołączyć oświadczenie, o którym mowa w art. 32 ust. 4 pkt 2, oraz, w zależności od potrzeb, odpowiednie szkice lub rysunki, a także pozwolenia, uzgodnienia i opinie wymagane odrębnymi przepisami.".
@Jomahajomaso: Samo zamierzenie budowlane jest błędne. Hala na bloczkach (?) niepołączona trwale z gruntem (PB art.29 ust.1 pkt.7) i to takich rozmiarów. Jak wyobrażasz sobie tę halę? Pod względem stateczności nie może być nietrwale związana z gruntem. Przy samym ssaniu od wiatru ryzykujesz przesunięcie czy poderwanie konstrukcji. Nikt rozsądny się pod tym nie podpisze (jeżeli robiłbyś projekt, a nie partyzantkę), ani nikt Ci tego w urzędzie nie przepuści, bo organy są
@dyzenteria: Pracuje w firmie okolobudowlanej. Ta hala stała w jednym miejscu 5 lat i nic się nie stało. Uwierz mi, ze potrafię ja odpowiednio posadowic nie potrzebuje w tym zakresie twoich rad. Super, ze chciałeś pomoc, ale przejde się do starostwa i zapytam jak to najlepiej załatwić.