Aktywne Wpisy
Aegithalos +206
VIFON_Polska +32
No Elo (。◕‿‿◕。) Pierwszy oficjalny wpis popularnych Zupek Chińskich na Wykopie! Ja już jestem miękki jak makaron.#heheszki #gotujzwykopem
Kruszysz makaron?
- Tak 63.5% (459)
- Nie 36.5% (264)
Pani Wiewiórka jest działaczką "pro-life" zakłada fejkowe konta na grupach pomagających ogarnąć aborcję (czy to tabletki po, czy wycieczka do naszych sąsiadów), oferując "pomoc" dziewczynom - gdzie tak naprawdę próbuje przekonać laski do donoszenia ciąży. Gdyby na tym się skończyło to spoks, pisać każdy sobie może. Ale pani Wiewiórka zgłasza przy okazji na policje wszystkie osoby oferujące pomoc (bo w naszym kraju samo informowanie jakie są opcje i jak je wykonać może zostać podciągnięte pod nakłanianie do usunięcia ciąży, co jest zabronione przez prawo). Fala hejtu wylała się po tym jak jakaś zdesperowana 17 latka szukała pomocy, a pani Wiewiórka napisała list do jej starych z informacją, że laska jest w ciąży. Rodzice okazali się jebnięci i stwierdzili, że dziewczyna ma donosić ciąże albo #!$%@?ą ją na bruk i pozbawią środków do życia (przypominam - 17 latka) - a pani Wiewiórka odhaczyła to jako sukces po stronie życia i zaczęła ogłaszać to wszem i wobec. Laska z tego co pisała była już po kilku domowych próbach aborcyjnych i ogólnie już była w kiepskiej kondycji psychicznej, więc istnieje spora szansa, że albo walnie samobója albo zrzuci się ze schodów brzuchem na przód, albo dziecko będzie przez całe życie czuło się jak gówno bo matka go nie chciała (bo przy takich starych obstawiam że oddanie do adopcji nie wchodzi w grę).
Przeciwnicy aborcji, którzy dopuszczają się takich zachowań jak nękanie i prześladowanie są jak gwałciciele. Bo w obu tych kwestiach chodzi o władzę nad czyimś ciałem, czyimś życiem, o degradację swojej ofiary i nieuznawanie jej podmiotowości. W tym prześladowaniu nie chodzi o obronę żadnego życia, tak jak w gwałcie nie chodzi o seks.
To demonstracja władzy i kontroli ukryta pod płaszczykiem dobrze brzmiących i chwytających za serce pseudowartości.
Jeżeli dziecko się urodzi i zostanie oddane do przytułku, pani Zuzanna Wiewiórka obrończyni życia, powinna je adoptować. Wszyscy dobrze wiemy że tak się nie stanie, bo w ich przypadku obrona życia kończy się tuż po urodzeniu.
Sporą część przekleiłem od @Thermao
#neuropa #bekazprawakow #bekazkatoli #prawo #aborcja #polska #rozowepaski #gorzkiezale #oswiadczenie
Ponieważ życie nie zasługuje na obronę, tylko dlatego, że jest życiem. Każda roślina to życie. Aby chronić życie, musimy mieć jakiś powód. Takim powodem jest zdolność do odczuwania świadomości, czy bólu fizycznego. Napisałem zdolność, nie to czy aktualnie odczuwasz. Płód nie tylko, nie odczuwa, ale nawet nie ma takiej możliwości.
@Point6: Tego nie wiadomo. Nie ma powodu chronienia twojego życia, a jednak nikt cię nie zabija.
Jest. Dzięki mózgowi mam możliwość do odczuwania bólu, świadomości.
Komentarz usunięty przez moderatora
Poza tym napisałem kilka razy. To nie jest kwestia odczuwania, lecz również zdolności do odczuwania. We śnie, nadal mam taką zdolność, po prostu została ona chwilowo zawieszona.
Tak samo jak komputer po odłączeniu zasilania, ma pełna wartość. Choć chwilowo został on wyłączony.
@Point6: Odnośnie aborcji to też twoje subietywne odczucie. Uważasz, że twoja spaczona moralność jest jakimś wyznacznikiem?
Dziecko też jest chwilowo wyłączone, a uważasz, że je można zabić.
Nie ma to żadnego znaczenia. Jak pozwolisz dziecku się rozwijać, to też będzie odczuwało.
W przeciwieństwie do ciebie, ja jestem w stanie uargumentować moją moralność.
Nie jest chwilowo wyłączone, ponieważ jeszcze nie został włączony.
Potencjał do stworzenia człowieka=/ człowiek.
Zniszczenie potencjału, nie równa się morderstwu człowieka.
Plastik, żelazo i stał. Czyli czynniki pierwsze komputera nie są nim. To, że mają potencjał, nie oznacza, że możemy stawić między nimi znak równości.
Napisałem o zdolności. Przeczytaj całą dyskusję.
@Point6: Kim ty jesteś, żeby niszczyć ten potencjał w imię własnego egoizmu?
Te osoby, mają jedynie uszkodzoną zdolność
Nie, ja stawiam kryterium, aby mieć możliwość odczuwania. To czy aktualnie odczuwasz, w tym przypadku nie
Płód nie ma zawieszonej świadomości. On nie ma jej w ogóle. Nie ma możliwości, bo do 12 tygodnia jest równie rozwinięty co komar.
Jesteś skończonym szurem, świetnie odnalazłbym się w Niemczech lat 30.
Skoro tak twierdzisz... ¯\_(ツ)_/¯