Wpis z mikrobloga

@Kryspin013: też się nad tym zastanawiam. jak ludzie z tego korzystają? może to kwestia wersji czy konfiguracji?

(średnio raz na dwa tygodnie).

wow. u mnie się wywalało kilka razy dziennie. zrobiłem nawet skrypt na pulpicie do restartowania KDE, żeby sobie przyśpieszyć proces
  • Odpowiedz
@LazyInitializationException: @etutuit: a masz standardowy config z distro? Bo wtedy może działa. Wracam do kde średnio raz na rok lub pół roku i za każdym razem jest to samo np kde potrafi się z d--y sam wysypać albo robić jakieś mindfucki jak zepsucie konsole (całkowity brak dostępu do shella z poziomu GUI). Jeszcze z innych przykładów to miałem kilka razy jakieś p------e zużycie ramu przez plasmashell i w
  • Odpowiedz
jak się wysypuje jednemu wykopkowi raz na dwa tygodnie to nie znaczy że jest niestabilne


@LazyInitializationException: jednemu spoko, ale kilku osobom na kilku różnych configach? Z kim bym nie rozmawiał, nawet jak mam znajomych, którzy są fanami kde to też często miewają powtarzalne bugi takie same jak u mnie: dla przykładu okropny tearing obrazu w kde przy kilku monitorach (występuje tylko w kde, bug jest dość znany).
  • Odpowiedz
@Kryspin013: Próbowałem z KDE kilka razy, dałem sobie spokój. Zawsze prędzej, czy później się wysypie, co nigdy mi się nie przytrafiło z Gnome. Jeżeli zależy ci na warstwie wizualnej, to gnome jest całkiem nieźle konfigurowalny z GNOME TWEAKS
  • Odpowiedz
Jeżeli zależy ci na warstwie wizualnej, to gnome jest całkiem nieźle konfigurowalny z GNOME TWEAKS


@TenTypZez: Akurat gnome jeśli chodzi o stabilnośc to też nie grzeszy xD

dowód anegdotyczny. To ja mówię że mi i wszystkim ktorych znam a używają kde to działa bardzo
  • Odpowiedz
@Kryspin013: Ej ale serio, o co chodzi z tym hejtem na gnome? Mówi się, że zasobożerne i niestabilne, ale z moich doświadczeń z wielu róznych setupów hardwarowych i dystrybucji linuksa wynika, że jest dokładnie odwrotnie. Tylko z gnome jeszcze nie miałem problemów.
  • Odpowiedz
@TenTypZez: nie wiem jak inni ale mnie w-----a choćby taka pierdoła że nie da się w gnome utworzyć pliku bezpośrednio na pulpicie. No i mi global menu brakuje, bez niego właściwie ten górny pasek w gnome jest bezużyteczny.
  • Odpowiedz
@Avil: rhel to trochę inna bajka

Ej ale serio, o co chodzi z tym hejtem na gnome? Mówi się, że zasobożerne i niestabilne, ale z moich doświadczeń z wielu róznych setupów hardwarowych i dystrybucji linuksa wynika, że jest dokładnie odwrotnie.


@TenTypZez: Obecnie piszę z gnome bo testuję go pod ekran dotykowy. Działa mi spoko. Przez ostatni rok się chyba sporo zmieniło w gnome - szczególnie przez poprawki canonical. Ale wcześniej w gnome miałeś wycieki pamięci, jakieś dziwne glitche graficzne z odświerzaniem ekranu przy animacjach (canonical naprawił) i jak testowałem na integrze intela icore 3 gen to też działało
  • Odpowiedz
@malywodzu99: Nie wiem o co chodzi z global menu, ale wciśnięcie przyciska windows czy cokolwiek masz tam zbindowane pod wejście w menu/wyszukiwanie i wpisanie czego potrzebujesz, potwierdzenie enterem nie wystarcza?

Co do braku możliwości utworzenia pliku na pulpicie, to aż sprawdziłem, nie ma żadnego problemu, aby tam utworzyć plik. Gdzie się z takim błedem spotkałeś?
  • Odpowiedz