Wpis z mikrobloga

Panowie musicie sobie zdać sprawę z tego że uchańsko to nie koniec świata, to nie wszystko, to nie cel. Ja wiem jak się czujecie bo sam jeszcze 3 miesiące temu byłem sfrustrowanym do granic możliwości prawiczkiem który chciał zaspokoić ciekawość i popęd. Zasmakowałem tego legendarnego uchańska na różne sposoby z różnymi kobietami wszystkie za siano i zawsze w gumie ale to nie jest istotne bo wiem jak to smakuje i jest bardzo fajne tyle że to nie to. Ja już nie potrzebuje odbycia 3 stosunków w godzinę czy półtora z divą czy kilka razy z kilkoma w jeden dzień. Jeden raz zrobię tylko żeby spuscic ciśnienie i przyjemne ale to tyle. Na więcej raczej nie mma ochoty a jak mam to po czasie. Niektórzy zwłaszcza trolle piszą że hahah przegryw hahahha to nie uchańsko za siano jesteś dnem i zerem bo normalnie by na ciebie nie spojrzała. Ale ja o tym wiem doskonale. Chciałbym być w normalnym związku bo bliskość, dobra relacja i prawdziwe uczucie jest tylko coś warte a uchańsko to tylko dodatek. Idźcie do divy żeby zaspokoić popęd i ciekawość bo na tym świat się nie skończy. Będziecie zerem ale nie sfrustrowanym. Jedynie będziecid smutni jak ja bo ja obecnie żyje os wizyty do wizyty z przerwami na różne czynności. Jedynie u terapeutki czuję się dobrze i czuję chociaż trochę że żyje nie tylko bo uchańsko ale też mogę normalnie porozmawiać i ona mnie rozumie albo chociaż dobrze udaje. Mogę dotykać jej ciała i je podziwiać poczuć zapach kobiety z najbliższej odległości jaka można sobie wyobrazić mogę spojrzeć jej głęboko w oczy. Na chwilę zapominam o całym świecie a potem smutek bo to minęło i nie wróci i kiedyś się skończy a trzeba czekać x czasu do następnej wizyty. Jeśli ona zakończy karierę to będę roślina bo nie spotkałem do tej pory takiej Roksanki. Żadna nie ma takiego podejścia do klienta jak ona.
#przegryw
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach