[Cierniostwor]

Hańbą dla mnie i dla pana jest że pan śmie zapytać mnie o coś podobnego
Mnie który stałem na czele katedry i pokonałem bazę danych
Hańbą powinno być dla pana pytanie takie do mnie skierowane
Opowiedziałem panu wszystko na wykładzie, nawet pan nie pomyśl, kiedykolwiek, żeby czegoś nie zapamiętać i się dopytać.
Zapytanie jest zbrodnią wobec mnie!
Czy pan student rozumie
Jak może śmieć pytać mnie który pokonał baza danych!
#studbaza #studia #heheszki #zdalnenauczanie

[Cierniostwor]

zawsze mnie takie typki śmieszą, nic nie robią i się #!$%@?ą, a później to jak to zrobić przecież tego nie było. Trochę samodzielności może?

@Harmonia: Każdy ma prawo czegoś zapomnieć i się grzecznie zapytać.
To chyba była największa pozytywna zmiana po pójściu do pracy po studiach: wszyscy szkoleniowcy/starsi współpracownicy mili, pomocni, opowiadają na pytania, i to mimo że ich czas jest o wiele cenniejszy a poruszane rzeczy o wiele trudniejsze.
A

[Knapson77]

@Harmonia: a kto to przyszedł? Pan wykładowca?
A moze wzorowa uczennica studniow humanistycznych na których wszystko jest zrozumiale bo nic tam nie trzeba robić

[Cierniostwor]

@Harmonia: Właśnie, co studiowałaś?

[Need]

@Harmonia:

To pytanie po #!$%@? w ogóle taki "prowadzący" tam pracuje. Już w ciągu ostatnich paru dni spotkałem się kilkukrotnie z taką opinią, że student ma umieć i #!$%@?, a prowadzący ma wymagać i na nic nie odpowiadać. Właśnie przez taki mindset mamy takie uczelnie jakie mamy, bo jak potem taka osoba ma się kogoś spytać jak czegoś nie wie skoro spotyka się z takimi reakcjami i tak się kółeczko toczy.

[Infamiee]

@Cierniostwor: zawsze znajdzie się jeden, który nie nadaje się na studia, nie potrafi zrobić najmniejszej rzeczy, nie słucha i nie spyta się innych tylko zawraca dupe wykładowcom

[Cierniostwor]

nie słucha i nie spyta się innych

@Infamiee: W pierwszej kolejności na pytania powinien odpowiadać prowadzący a nie inni studenci. Za to mu płacą.

[Need]

@Infamiee:

Tylko, że za coś temu prowadzącemu płacą, czemu dostaję pełną pensje jak wywiązuje się tylko z części swoich obowiązków? U mnie na uczelni jest taki prowadzący, że na początku tego semestru nie pojawił się ani raz na zajęciach projektowych, na e-wykładzie miał wytłumaczyć projekt i 2 razy się nie pojawił, na maile odpisuje rzadko, a duży projekt dał, tak samo jak tacy jak na screenie którzy myślą, że student zrozumie

[Infamiee]

@Cierniostwor: jeśli wam już to tłumaczył lub dał materiały i inni są to w stanie zrobić to nie będzie tłumaczył jednej osobie od nowa, to nie jest podstawówka, że mają po główce klepać i grzecznie powtarzać jedno i to samo, bo ktoś nie daje rady

[Cierniostwor]

@Infamiee: Popatrzmy na sytuacje ze screena: student o coś pyta. Prowadzący napisał:

Za tego typu pytanie powinien pan wylecieć z laboratoriów.

Slajd 4 z wykładu.

Mógł napisać:

Na wykładzie(link), na slajdzie 4 jest wytłumaczony podobny przykład. Jeśli ma pan problem ze zrozumieniem jakiegoś fragmentu mogę panu spróbować inaczej wytłumaczyć.

Czy nie lepiej, milej, grzeczniej?

[Infamiee]

@Cierniostwor: to mogłeś sam spojrzeć do materiałów, a nie marnować czas innych. Wyobraź sobie, że robisz wykłady i udostępniasz materiały, żeby każdy mógł przerobić i sprawdzić w każdej chwili, a ktoś kto widocznie albo wszystko olał albo po prostu jest chamski jeszcze się o to pyta.

[Precypitat]

@Cierniostwor: ale dupek xD nigdy nie zdarzyło mi się w czasie ćwiczeń tak powiedzieć do studenta. Zresztą odpowiedź na pytanie zajęłaby krócej niż to #!$%@?.

[Infamiee]

@Need: jeśli nie wytłumaczy albo olewa to jak najbardziej trzeba to zgłaszać i piętnować. Też mam wykładowcę, który zrobił podobnie i też pisaliśmy do niego, że to jest nie w porządku i z kolejnym razem pewnie go zgłosimy do prodziekana. Ale tutaj OP ma dostęp do materiałów, miał wykłady, miał przykład w wykładach, tylko widocznie nie chciało mu się nawet tych materiałów otworzyć i zawraca dupe prowadzącemu.

[t.....a]

@Cierniostwor: XDDD, typowe polskie studia i gowno prowadzacy

[spokojny_furiat]

@Cierniostwor: @Need
I po #!$%@? taki prowadzący, który pełni tylko rolę bota wysyłającego zadania, a nie osoby która pomoże studentowi coś zrobić.

Pajac, który musi pokazać wyższość nad studentem, bo nie czuje się spełniony.

[motokate]

@Cierniostwor: Myślałam, że przez ostatnie 20 lat coś się poprawiło na studiach, ale widzę, że dalej jak w lesie. xD

[Cierniostwor]

Wyobraź sobie, że robisz wykłady i udostępniasz materiały, żeby każdy mógł przerobić i sprawdzić w każdej chwili, a ktoś kto widocznie albo wszystko olał albo po prostu jest chamski jeszcze się o to pyta.

@Infamiee: Prowadziłem szkolenia dla technologów w fabryce w której pracowałem jako inżynier badań i rozwoju. Zdarzało się że pytali o rzeczy które były w dokumentacji, w takim wypadku albo poprawialiśmy dokumentacje żeby była jaśniejsza, ale staraliśmy się

[salad_fingers]

@Cierniostwor: Rozumiem twoją frustrację, przez całe studia nie spotkałem się z taką brutalną odpowiedzią. Nie znam tematu, więc może to, o co pytałeś było rzeczywiście nietrywialne. Absolutnie też zgadzam się, że powinien był zachować więcej zimnej krwi i odpowiedzieć grzeczniej.
Ale jako ktoś, kto miał przyjemność pracy ze studentami, rozumiem też po części odpowiedź prowadzącego. Jeśli na wykładzie, na którym dokładnie tłumaczył temat, o który pytałeś, było 7 osób, z czego