Wpis z mikrobloga

#emigracja #francja #niemcy #uk #norwegia #szwecja #dania #szwajcaria #austria #belgia #holandia
Znudzony komentami ludzi zarabiajacych na Zachodzie pensję zbliżoną do minimalnej albo tez wykonujacych proste fizyczne prace,ktorych nie podejmuja sie zazwyczaj tubylcy (ewentualnie komentami ludzi zarabiajacych troszke wiecej i troszke lepiej, ale wciaz bez kokosow, sam do tych grup należę),
przyszło mi na myśl,aby zrobić wątek, w którym umieścimy mireczków i mirabelki,ktorym się udało osiągnąć na Zachodzie coś wiecej- najlepiej bez pomocy rodziny,ktora juz przebywała na miejscu.
Jest jasne chyba dla wszystkich,ze polscy emigranci wykonują raczej slabiej platne. I właśnie o takich - ludziach i pracach - najczęściej się tutaj czyta. No i ja mam dość ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ktoś coś? Wystarczą nawet nicki, żebym sobie mógł postalkować,co i jak... Ludzie jak manedhel, Strahl etc. - moga być też jakieś (prawdziwe pls...) historie spoza wykopu.
Co musieli zrobic, czy tez zaczynali od gównorobót, co im pomogło (impuls,by coś zmienić?), czy mieli kryzysy,czy żałują czegoś etc.
  • 103
  • Odpowiedz
@giocarte: w moim przypadku wystarczyło skończyć studia. Siedzę w Niemczech. W styczniu się obroniłem i praktycznie od razu wyjechałem, bo życie jest zbyt krótkie żeby zarabiać 4k netto z czego 1000 zł idzie na same opłaty czyli rocznie mógłbym odłożyć tylko ok. 30k co mnie w ogóle nie urządza po 5 latach studiów
  • Odpowiedz
Ja przyjechalem w 2006, z kuzynem ktory akurat skonczyl AWF. Mam zone, 2-jke dzieci. Rekordowy rok to 70k rocznie, srednio 50k.
Zaczynalem od gownorobot, aktualnie mam wiecej dniowki niz kiedys tygodniowki. Skonczylem tu college + kilka dodatkowych kursow. O prace/place nie musze sie martwic.
Domu nie kupilem - za pozno, wynajmuje. Nie zamierzam zostac tu na emeryture, mam jeden w PL, predzej kupie sobie na teneryfie niz w Londynie.

Cos za cos.
  • Odpowiedz
  • 8
@giocarte chyba nie łapię się do końca pod Twoje kryteria, ale długo byłam na bezrobociu (dorywczo pracowałam w Subwayu, a tak niebieski mnie utrzymywał) i w tym czasie skończyłam college. Udało mi się dostać na apprenticeship do linii lotniczej, gdzie zarabiałam 18k rocznie, a teraz po ukończonym stażu mam stałą umowę i 31k rocznie. Planuję w tym roku iść na studia i kto wie, co dalej będzie.

Domu z niebieskim nie
  • Odpowiedz
@mielonkazdzika: lapie sie jak najbardziej!

Generalnie taki apel do tych, ktorzy sie zastanawiaja, czy się tutaj łapią - jesli sie zastanawiacie,to znaczy,że tak, łapiecie się . Kto się nie łapie, ten wie o tym od razu i bez zastanawiania xD
  • Odpowiedz
@giocarte: Pracuję jako aktuariusz w firmie doradczej w Londynie, specjalizuję się w rezerwach i wypłacalności zakładów ubezpieczeń na życie, różowa pracuje w księgowości funduszy inwestycyjnych. W tym roku mam szansę uzyskać pełną kwalifikację i samodzielność zawodową. Wyjechałem 3 lata temu do Irlandii, w ubiegłym roku przenieśliśmy się do UK. Przed wyjazdem z Polski pracowałem w firmie audytowej i zakładzie ubezpieczeń.
Warunkiem wejścia do zawodu i rozpoczęcia pracy w UK jest
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@giocarte: Jeśli masz jakieś sensowne wykształcenie, znasz angielski na sensownym poziomie i jesteś w miarę ogarnięty (czyli np. nie musisz o każdą pierdołę pytać na grupie na FB), to bez większego problemu znajdziesz dobrą pracę w kilka miesięcy.
  • Odpowiedz
@Perthro:

Moglbym to jakos probowac sprecyzowac, ale koniec koncow bardziej zalezy mi na jak najwiekszej liczbie historii, niż na dopasowanych do moich kryteriów odpowiedziach.
Umowmy sie, ze kto skonczyl studia i wykonuje na Zachodzie zawod zgodny z kierunkiem studiow/ wykonuje zawod,do ktorego studia sa raczej nieodzowne.
  • Odpowiedz
@giocarte przyjechałem do "kuzyna" w UK dokładnie 5 września 2015 roku mając 2k£ oszczędności po roku pracy na produkcji jako spawacz. Po kilku przeprowadzkach i jeszcze większej ilości miejsc pracy wylądowałem w aerospace. Trochę pracowałem w college'u jako instruktor. W czasie obecnego kryzysu mnie wywalili i znalazłem pracę w branży atomowej. Wszystkiego nauczyłem się w sumie w UK, a w Polsce nie miałbym nawet szans nawet na taki progres.

Po tych
  • Odpowiedz
W czasie obecnego kryzysu mnie wywalili i znalazłem pracę w branży atomowej.


@Silvervend: Nie chcieli do tego obywatelstwa? Kiedyś patrzyłem na pracę w BAE Systems przy projektowaniu atomowych łodzi podwodnych i do tego wymagają Security Clearance -> więc i obywatelstwa...
  • Odpowiedz