Wpis z mikrobloga

Mój wpis o społecznym ideale 1 partnera seksualnego w życiu wzbudził wśród niektórych śmiech lub oburzenie. Bo jak to tak?! Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Sytuacja 1: Ania poznaje Andrzeja w liceum. Oboje mają 17 lat. #!$%@?ą się w sobie i mają pierwszy seks. A potem mija 5 lat tego związku i oboje uznają, że jest im ze sobą bardzo dobrze. W wieku 23 lat biorą ślub. Warto dodać, że sa sobie wierni i oboje są atrakcyjni - jakby Andrzej chciał, to by zmieniał różowe jak rękawiczki. Ale nie robi tego, bo ma swoją Anię.

Sytuacja 2: Ania poznaje Andrzeja w liceum. Oboje mają 17 lat. Ania traci z Andrzejem dziewictwo. No ale po miesiącu stwierdza, że to jednak nie to i zostawia Andrzeja. Następnie mija pół roku i Ania poznaje Michała. Michał jest turbo przystojny. Dlatego też przeżywa z nim epicką przygodę. Ale niestety na jednym razie się kończy, bo Michał nie jest zainteresowany związkiem. Na szczęścia pojawia się Tomek. Ania rozpamiętując przystojnego Michała nie chce się wiązać z Tomkiem, ale ponieważ brakuje jej seksu, to zgadza się na układ fwb. Układ po pół roku się kończy, bo Tomek wyjeżdża za granicę. Ania zaczyna się zastanawiać nad czymś poważniejszym, bo już zbliżają się 20 urodziny. Wchodzi w związek z nowo poznanym Marcinem. Marcin ma 21 lat, jest miły i dobrze wygląda. Mówi Ani, że jest prawiczkiem, co ją trochę dziwi i zniesmacza. Co jest z nim nie tak? No ale trudno - związek trwa prawie 2 lata, rozpada się, a Ani jest bardzo przykro, bo liczyła, że to już jest ten jedyny. Chcąc zapomnieć Ania podrywa kolegę ze studiów i idzie z nim do łóżka. Ale to tylko jeden raz. Kilka miesięcy później poznaje Kacpra. Kacper to jej drugi poważniejszy chłopak. Mówi mu, że jest jej drugim. No bo... jest. Przygody się nie liczą! Związek kończy się niepowodzeniem. Na szczęście po pewnym czasie Ania poznaje tego jedynego- i po 2 latach związku bierze z nim ślub. Jest szczęśliwa. Jej mąż jest jej siódmym parnerem seksualnym w życiu.

Zakładam, że sytuacja 2 nie jest jakąś skrajną patologią. 7 partnerów w życiu (zakładając wierne i trwałe małżeństwo!). Wiele nastolatek ma na liczniku kilkunastu.

Ale mimo to: co trzeba mieć w głowie, żeby uważać, że sytuacja 2 jest lepsza od tej 1?! #!$%@?ło was? 1 to jest ideał relacji. Nieosiągalny, mało prawdopodobny? Ale ideał. I o to tu chodzi. Pewne zachowania z sytuacji 2, w tym fwb i "przygody", są niewłaściwe. Lepiej by było, żeby nie występowały.

#seks #logikarozowychpaskow #przegryw #zwiazki
  • 66
@Reflexiej123: ziomek nie patrz tak na to, bo się psychicznie wykończysz, wypluj tego bluepilla. Ja jestem w kontakcie z 16 latką 03 rocznik co już się ruchała z 6 typami, jak skonczy sie ta epidemia to liczę, że w końcu się uda fwb albo chociaż ons i mi to nie przeszkadza ze sie ruchała z tyloma, bo w żadnej dziewczynie nie widzę partnerki życiowej
@Reflexiej123: tylko problem polega na tym, że pierwsze związki z powodu braku doświadczenia (z poprzednich związków naprawdę da się mnóstwo rzeczy wyciągnąć żeby nie nawalić w przyszłość) są często jak pierwszym naleśnik - nie wychodzą
inna sprawa jest taka, że nie każdy w wieku 17 lat ma cokolwiek wartościowego we łbie, co więcej, niektórym nawet do 20 się zdarza

oczywiście, że opcja numer 1 jest wspaniała, idealna i piękna, każdy by
@Reflexiej123: @Felixu: @scotieb: @EgzeQTroll: @Kowixx: @helga-von-klusken: Bo nie można mieć jednego i drugiego jednocześnie. XD
Albo Ślub, Kościół, Małżeństwo i jeden partner przez całe życie, albo ONSy, FwB, tinder i szeroko pojęty seks bez zobowiązań. Od 150/200/250(?) lat ma miejsce gwałtowna liberalizacja sfery seksualnej i małżeństwo, podobnie jak długotrwałe związki, nie ma już żadnego sensu. Sam byłem idealistą do tego 18(?). roku życia, ale tego trzeba
@Felixu: A jaką mam alternatywę? Redpill może i daje seks, ale nic poza tym.

@Kowixx: Dodam jeszcze, że prawdopodobnie Ania z sytuacji 1 ma lepsze życie seksualne od tej z sytuacji 2. Bo ma chłopaka, z którym uprawia regularnie seks. Stabilne i komfortowe życie seksualne. Ania z 2 natomiast ma kilkumiesięczne okresy, w których seksu nie ma w ogóle. I źle jej z tym.

1 partner w praktyce może oznaczać
@Reflexiej123: no tutaj nie ma co dyskutować, ale tak szczerze jak myślę o sobie, gdzie mój pierwszy związek był bardzo toksyczny, bo byłam młoda i naiwna gdy się w niego zaangażowałam, trwał 2 lata i zostawił mi ogromne dziury w psychice, teraz jestem w 5 letnim już stałym, drugim związku i powiem Ci, że jest mi łatwiej teraz zdefiniować czego potrzebuje i co mogę dać drugiej osobie, gdzie są moje granice,
Odnosząc się do tego, jak POWINNA się zachować Ania z punktu 2 przy założeniu, że nadal ma kilku partnerów.

1. Nie powinna się przeruchać z Andrzejem w liceum pod wpływem emocji, tylko kazać mu poczekać. Seks jako rezultat znajomości, a nie wstęp do niej. Zdałaby sobie sprawę po tym miesiącu, że nic z tego, ale nadal byłaby dziewicą.

2. Nie powinna przeżyć ONSa z Michałem.

3. Nie powinna iść w układ fwb
@Kowixx: No nie wiem, mogłaś mieć 5 partnerów seksualnych w życiu, a teraz mieć chłopaka i wmawiać sobie, że poprzednie związki czy ONSy zakończone niepowodzeniem nie świadczą o twojej porażce, lecz wygranej. Bo tak chciałaś. A mi się wydaje, że nie... bo każdy by chciał, żeby związek był udany, a nie nieudany.

Dlaczego uważasz, że nie mam wiedzy? A ty masz wiedzę?