Aktywne Wpisy
Godir17 +464
Gardze facetami, którzy dają sobie wmówić, że ilość partnerów nie ma znaczenia w związku. Pomijając fakt, że normalnego chłopa brzydzi to, że jego laska miała setki #!$%@? przed nim, zostaje jeszcze ważniejsza kwestia. Im więcej facetów, tym bardziej ego #p0lka skaczę, robi sobie porównania, ten był taki, ten taki, ten miał to, a jednego czy dwóch będą wspominać całe życie jako wzór chłopa którego nikt jej nie zastąpi. Przypomnijcie sobie
xena_x +10
Haha śmieszy mnie jak chłopy mówią że kobieta 27-30 lat zbliżającą się do 30-stki powinna mieć dziecko, męża, a mężczyźni w tym wieku:
- kupują klocki lego w sklepie
- chodzą za youtuberem po mieście
- nigdy nie byli w dłuższym, powaźnym, stability związku
- zainteresowani są wiecznym życiem playboya i zaliczaniem lasek z tindera
Pokażcie
- kupują klocki lego w sklepie
- chodzą za youtuberem po mieście
- nigdy nie byli w dłuższym, powaźnym, stability związku
- zainteresowani są wiecznym życiem playboya i zaliczaniem lasek z tindera
Pokażcie
Mam dosyć tej Srai Smrodek, szczerze mówiąc. Ta sfrustrowana baba chce się mścić na reszcie społeczeństwa, tylko dlatego, że sama musiała rodzić upośledzone dziecko, więc chce przełożyć własne cierpienie na inne kobiety (a także na innych mężczyzn, którzy nie planowali posiadania takiego kłopotu). Szkoda tylko, że większość polskiego społeczeństwa jest tak zaślepiona KK i 500+, że jest skłonne poprzeć to. Przynajmniej ja takie odnoszę wrażenie, bo większość głosowała za PiSem.
Widzę, że #koronawirus to niezła zamówka do tego, aby rząd polski przepychał ustawy niekorzystne dla Polaków oraz przy tym wprowadzić totalitaryzm. A polskie kobiety, za jej sprawą będą przeżywały piekło.
W życiu bym nie chciała urodzić dziecka z gwałtu, ani go oddawać do domu dziecka, żeby przeżywało gehennę, bo np. trafi do rodziny zastępczej, która się znęcać nad nim będzie w realnym życiu, żeby potem się pytało - "Kim jest moja prawdziwa mama, kim jest mój prawdziwy tata?". Nie chciałabym też urodzić dziecka upośledzonego (czy to z zespołem downa, czy z czymś gorszym), które byłoby ciężarem i dla rodziców i dla gospodarki. Nie chciałabym też, aby ciąża zagrażała mojemu życiu i zdrowiu, gdyby się to pokomplikowało.
Moim zdaniem, to że ciężarna nie ma środków do życia to też dobry powód, aby usunąć ciążę. Nie każdy może sobie pozwolić na takie poświęcenie, jak wychowywanie dziecka w trudnych warunkach.
Moim zdaniem aborcja powinna być zalegalizowana do 3 miesiąca rozwoju płodu, gdyż w tym okresie płody nie mają wykształconego układu nerwowego. Jakoś w czasach PRL pseudo doktor Bogdan Chazan skrobał na potęgę, a teraz zgrywa świętoszka (wpiszcie w Google "chazaniątka"), któremu zależy na życiu zarodków.
Dlatego być może wyemigruję z tego kraju, jeśli ta ustawa przejdzie. Nie mam ochoty, jako kobieta zdychać dla jakichś widzimisiów katolickich polityków.
#bekazpodludzi #bekazkatoli #bekazpisu #aborcja #polska #polityka #sejm #kajagodek #gorzkiezale #zalesie #neuropa #4konserwy
No ale skoro odpisałaś kultura nakazuje coś powiedzieć/napisać.
Więc aby uprościć może kilka faktów (bez wnikania w to,kto ma rację)
W każdej sytuacji w której poród zagrażałby życiu lub zdrowiu matki - lekarz dokonuje aborcji. Podobnie w sytuacji w której ciąża jest wynikiem przestępstwa (a więc głównie gwałtu). I to się NIE
@blablaelotrzydwazero: I każdy decyduje, w ciążę nie zachodzi się podobnie jak zaraża się grypą.