Wpis z mikrobloga

No przecież #!$%@? nie na dwór, jak #!$%@? panicze w Wawki, od dzieciństwa zawsze na pole ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@soosh071: Ja tak to zapamiętałem, urodzony w Krakowie, od 6 roku życia w okolicach Krakowa do 19 tego roku życia, potem znowu Kraków i jadę na kolonie w 7 mej klasie podstawówki i pierwszy raz w życiu słyszę, że wszystkie te zarozumiałe cwaniaczki w Wawy mówią, że ida na dwór......Wtedy usłyszałem to pierwszy raz, byłem w głębokim szoku, skąd te pany idą na dwory i dlatego tak napisałem....( ͡° ͜
  • Odpowiedz
Zawsze jak jestem w Krakowie w pracy to muszę to „pole” rozchodzić ;) #bekazpola


@soosh071: Matka polonistka, siostra polonistka, ogólnie rodzina nauczycielska, ja dziennikarz, ale z premedytacją mówię na "pole". A jak mi jakiś klient powie "na dwór", to go w taki lub inny sposób prostuję. XD
  • Odpowiedz