Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak Kaja Godek jest w stanie spojrzeć na swoje odbicie w lustrze. Postulować o takie zmiany w momencie gdy większość twoich przeciwników jest zamknięta w domach, więc i nie ma możliwości legalnej, masowej manifestacji swojego sprzeciwu... Zwyczajnie parszywe.

Ciekawe że sama ma dziecko z zespołem downa. Dlaczego więc chce zmuszać inne kobiety do przeżywania takiego samego koszmaru? Zawiść? Skrajne konserwo-katolskie pranie mózgu?

#bekazprawakow #bekazkatoli #rozowepaski #neuropa #aborcja #polityka
Pobierz
źródło: comment_1586710506nv8bU93G0VGidSmIWgyMrY.jpg
  • 284
Skatował psa 3 lata więzienia, dokonała aborcji rozrywając niemowlę kilkumiesięczne na kawałki jak banderowcy na Wołyniu " miała do tego prawo"

Czy jak moja kotka się okoci to też mam prawo je potopić?
@L3gion: dla dużej ilości osób mówisz... generalnie społeczeństwo zawsze składa się z pewnej grupy niedojebow.
W otaczającej rzeczywistości jest wiele zakazów np ograniczenie prędkości, zawsze znajdzie się taki co ten zakaz będzie łamał ale większość się dostosuje co było by trudne gdy zakazu by nie było.
Nie chce mi się tłumaczyć takich rzeczy, znasz życie z telewizji i gówno o nim wiesz
oj oj oj biedne nowoczesne progresywne spoleczenstwa "dziecko z uposledzeniem ZRUJNUJE CI ZYCIE!!!" "macierzynstwo ZRUJNUJE CI ZYCIE", dlatego my abys "NIE ZRUJNOWAL SOBIE ZYCIA" pozwolimy ci zgodnie z prawem zabic swoje nienarodzone dziecko bo to nie jest tak naprawde dziecko tylko jakies tam komorki i uratujemy cie przed "ZRUJNOWANIEM SOBIE ZYCIE" tylko pamietaj amebo na kogo masz zaglosowac, komu masz zaplacic podatki i czyje polecenia masz wykonywac bo jak nie to cie
@L3gion: Debilom nie wytłumaczysz." Hurr durr, masz chore dziecko? To je wychowuj, i pracuj ciężej. Chcesz wykorzystać dobrze swoje życie? Mi się nie udało to ty też masz je sobie #!$%@?ć." Wydaje mi się, że atakowanie tylko tej jednej osoby, ona jest tylko materialną postacią umysły tłumu, a jako taka nie posiada wolnej woli.
Owszem były no i co z tego że wcześniej to było? Te reżimy ustanowiły to jako legalne czyli akceptowalne


@maciejmaximus: Ja ci wkleiłem linka w którym jest mowa jak w starożytności było to akceptowalne a ty mi jakieś bzdury o tym jak to po raz pierwszy w nazistowskich Niemczech zaakceptowano

a te które jeszcze się nie urodziło a np zosto poczęte w tym samym czasie to niejest jeszcze dzieckiem?


@maciejmaximus:
@sorhu: Wiem. Ale ktoś zdecydował że czytanie i głosowanie odbędzie się właśnie teraz, prawda? Duda już zapowiedział, że chętnie go podpisze. Sytuacja w której opozycja nie pojawi się na ulicach jest dla nich zajebiście wygodna.
A może też te narodzone? W sumie co za różnica.


@szerlokholms: Całkiem spora. No chyba że dla ciebie żadna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@suluf: Typowy argument siły stosowany przez osobę której brak argumentów.


@L3gion: Własnie nie ogarniam kto może uznać że to sprawia że ma rację, zwłaszcza przez internet
@L3gion

Postulować o takie zmiany w momencie gdy większość twoich przeciwników jest zamknięta w domach, więc i nie ma możliwości legalnej, masowej manifestacji swojego sprzeciwu... Zwyczajnie parszywe.


Dzieci też są zamknięte w łonach matek i też nie mają możliwości "legalnej masowej manifestacji swojego sprzeciwu..."

Parszywe, nieprawdaż?
@suluf: Tak w starożytności no doskonałe odniesienie do czasów barbarzyństwa, tak się składa że właśnie chrześcijaństwo zmieniło to że nie było coś takiego akceptowane i dopiero Związek Sowiecki i Niemcy hitlerowskie przywróciły aborcję jako legalną, więc jakie bzdury?

Przejście z zarodka do rozwiniętego dziecka, czyli dwa dni wcześniej nie było dzieckiem a poźniej już jest dzieckiem? To jest dopiero brak jakiegokolwiek sensu. Jeśli masz do czynienia z człowiekiem, czy też z
Wiem. Ale ktoś zdecydował że czytanie i głosowanie odbędzie się właśnie teraz, prawda?


@L3gion: No faktycznie, mogli poczekać do maja... Ale co by to zmieniło?
Przejście z zarodka do rozwiniętego dziecka, czyli dwa dni wcześniej nie było dzieckiem a poźniej już jest dzieckiem? To jest dopiero brak jakiegokolwiek sensu


@maciejmaximus: Hmmm.... Ale gdzie tu widzisz brak sensu? Do 8 tygodnia płód nie ma nawet komórek mózgowych, do 12 tygodnia nie myśli i w zakresie mózgowym jest na poziomie insekta. Więc jest ten moment przejścia z istoty kompletnie nie świadomej i nie odczuwającej bólu do dziecka.
@L3gion: A co z niego będzie delfin? Insekt? czy biegające dziecko? Logiczne jest więc, przynajmniej nie dla ludzi pokroju nazistów, że chronisz istotę ludzką od poczęcia i to jest postęp. Chronisz człowieka bez względu na to jaki jest czy będzie od samego początku, a nie mordujesz jak insekta. Dla ludzi to logiczne dla bydła niekoniecznie.
@L3gion: ale oczywiście, że może spojrzeć. Ona jest święcie przekonana, że robi coś ważnego. To jest jej cel w życiu, bo nic lepszego sobie nie znalazła ¯\_(ツ)_/¯ IMHO ludzie, którzy walczą o takie sprawy muszą mieć coś tak samo w mózgu poprzestawiane jak np. seryjni mordercy, którzy chcą stać się sławni, albo myślą, że realizują jakiś cel. Tak samo działało wielu dyktatorów. Uboga mentalnie osoba, która nie potrafi zrozumieć, że inni
@L3gion: W którym miejscu masz że jest mniej ważne? A życie dziecka jest mniej ważne? Jeśli zachodzi sytuacja że kobieta może umrzeć w wyniku porodu lub trwale uszkodzic zdrowie to aborcja jest dopuszczalna bo mamy sytuację życie za życie i nikt tutaj nie wprowadza zakazu tego zabiegu w tym przypadku, jakbyć doczytał ustawę która choćby kilka lat temu był forsowana, przy której zaczęły się czarne protesty to byś to wiedział, ale
@maciejmaximus: Śmierć dziecka po kilku dniach/tygodniach nie zmieni życia i zdrowia psychicznego matki? Chodzi cały czas o ten zapis:

gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu


Przypominam o przypadku Savity:

Podczas późniejszego procesu on i inni świadkowie zeznali, że przy jednym z badań płodu „wydawało im się”, iż serce wciąż bije. Ocenili też, że nie było
@L3gion: NIe wiem co zrobiłbym sam w takiej trudnej sytuacji i mogę się tylko domyslać jaką tragedią jest to dla rodziców. Powtórzę jeszcze raz sam nie wiem co bym zrobił gdyby była taka sytuacja! Twierdzę po prostu że to też jest dziecko, czy należy wprowadzić zakaz? Jestem za życiem, jestem chrześcijaninem, ale sam nie wiem co bym zrobił i czy należy wprowadzać zakaz aborcji w tym przypadku, mówię to niestety z
@maciejmaximus: A ja nie jestem zdania aby mordować wszystkie dzieci w brzuchu. Zwyczajnie boję się i wiem że taki zakaz będzie prowadził do nadużyć, lekarz będzie miał obowiązek chronić dziecko i doprowadzić do porodu nawet gdy wie że umrze ono po paru godzinach lub w późniejszym czasie może zagrozić matce. Ewentualnie jak w przypadku Savity źle oceni czy takie zagrożenie istnieje.
Obecnego stanu przepisów w Polsce nikt nie ruszał od lat
Co jest barbarzyńskiego w niedopuszczaniu do urodzenia się kogoś kto: a) umrze na kilka godzin, dni po porodzie b) będzie częściowo rośliną, która umrze, jeśli nikt się nią nie zaopiekuje c) będzie rośliną, którą rodzina porzuci w jakimś domu dziecka, potem zakładzie i całe swe życie spędzi na uboczu bez jakichkolwiek perspektyw. Nie no, najlepiej aby ci wszyscy ludzie się rodzili, a potem mamy #!$%@? bo he he prolajf stop aborcji, a