Wpis z mikrobloga

Czy mogą mnie ukarać, jeśli chciałabym wyjść pobiegać ? Teren to obwodnica, która tren rekreacyjnym nie jest. Jest chodnik i droga. Siedzę już 2 tygodnie w domu. Nawet na zakupy nie wychodziłam, jedyne moje wyjście "na zewnątrz" to balkon...

#bieganie
#mandat
  • 17
@gherkin_test: dzisiaj jak kończyłem bieganie, to przejechał obok mnie patrol straży miejskiej - wiem że to nie to samo co policja - ale nie zawrócili na bombach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@enron: straż miejska to nawet groźniejsza od policji ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Oplyy: no właśnie oni chyba akurat nie zajmują się tym ściganiem spacerowiczów? Bo już się sam gubię...
@gherkin_test: dopóki nie jest to miejsce zakazane (parki, bulwary) nie ma wokół ludzi to nie ma żadnego problemu. Ja nie raz wychodziłem na krótsze biegi po osiedlu pod wieczór, jak już z pracy wrócą Ci co muszą i jest względnie pusto na ulicach. Nawet patroli nie spotykałem, domyślam się, że jednak są nastawieni na miejsca gdzie ludzie mogą się gromadzić, a na pojedynczych biegaczy mają wywalone, bo co najwyżej mogą poprosić
@gokish @hard1 @Oplyy @Xinesis @enron @kb134099 @Rain_Dog bylam biegać na wspomnianej obowdnicy. Policja mineła mnie 3 razy ale nikt się nie zatrzymał. Myślę, że dopoki ludzie nie zaczną przeginać, to będzie ok. Byłam jedyną biegnącą obwodnicą, ale mineło mnie 5 osob na rowerach i jedna na rolkach.


@gherkin_test: czyli Trafiłaś po prostu na normalnych policjantów, tak jak ja dzisiaj na Straż Miejską. Nic jednak nie gwarantuje, że ktoś inny nie trafi
@enron: Uwierz, że policja ma wystarczający zapierdziel z idiotami nieprzestrzegającymi kwarantanny i interwencjami bieżącymi, że pojedynczych biegaczy olewają ciepłym moczem, jeśli nic zabronionego nie robią.
@enron: nie traktuję onetowej ilości raportów i przekazów przedstawicieli mediowych policji poważnie. Istnieje też możliwość, że patrole mają odgórnie narzucone, aby interweniować nawet takich przypadkach, które można naciągać na siłę (też trzeba funkcjonariuszy zrozumieć, za coś żyć muszą i niekoniecznie są zomowcami, tak jak ich przełożeni)