Wpis z mikrobloga

Dlaczego w tym kraju nie może być jednej, normalnej liberalnej partii? Przecież nie ma na kogo głosować. Obojętnie na kogo oddamy głos to zawsze będzie jakiś powód do wstydu. Chcesz liberalnej gospodarki > Konfederacja, ale za to światopoglądowo dno i 5 metrów mułu. Chcesz liberalnego światopoglądu w państwie > Lewica, ale tutaj mamy (na szczęście w mniejszości) partię Razem i podatek dochodowy dochodzący do 75%. PiS to odwrotność liberalizmu. PSL też takie nijakie. Platforma niby jest dosyć liberalna światopoglądowo i za obniżaniem podatków, ale co do tego drugiego to bardziej na papierze. Także jak liberał chce w tym kraju zagłosować to musi wybierać między Konfederacją i wkurzaniem się na gadki światopoglądowe, albo na Lewicę Razem i wkurzać się na niektóre pomysły związane z podatkami. Jest też trzecia droga czyli PO, ale tutaj tak naprawdę nic nie wiadomo, a bardziej to jednak delikatne podwyżki podatków.
#polska #4konserwy #neuropa #wybory
Nobody32 - Dlaczego w tym kraju nie może być jednej, normalnej liberalnej partii? Prz...

źródło: comment_1586005114oS4C15mIdjJ7Usp6m2u32k.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Print_Screen: Proponujemy następującą skalę podatkową:

0% dla podstawy opodatkowania poniżej 12 000 zł,
22% dla nadwyżki ponad 12 000 zł,
33% dla nadwyżki ponad 60 000 zł,
44% dla nadwyżki ponad 12
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Print_Screen: już lecę strzelać sobie w stopę, bo akurat lewica z pisem przybijają sobie piąteczki jeśli chodzi o dokładanie podatków które zwykle potem płaci większość społeczeństwa, a nie mityczne kilku miliarderów
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
@Nobody32: Polacy w dużej mierze przyzwyczaili się do państwowego bata nad głową, a kultura liberalna u nas nie istnieje. Dodatkowym problemem jest to, że u nas polityka nie działa na zasadzie rozpatrywania partii przez pryzmat poglądów, a na zasadzie wrogich sobie klubów piłkarskich.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Nobody32: Podkreślam od nadwyżki, czyli jak ktoś zarobi 50000, to musi zapłacić 75% z 8000, nie z 50000.

@Print_Screen: zapomniałeś dodać, że taki "bogacz" co zarabia 6k brutto też wg progresji proponowanej przez razem miał płacić więcej.
Jakby obecny klin podatkowy 40% to było za mało.
Takie lewactwo zawsze p------i farmazony o podatkowaniu bogatych, a za kieszeń musi się łapać ledwo raczkująca klasa aspirująca do zostania średnią. Podczas
  • Odpowiedz
@Print_Screen: Maksymalny podatek IMO jaki większość ludzi będzie skłonnych jeszcze zapłacić zamiast spakować walizy i zmienić rezydencję podatkową to jest 49%. Czyli ostatni moment kiedy zostaje nam więcej dla nas niż oddajemy państwu, czyli jeszcze nadal opłaca się te pieniądze zarabiać.

75% (nie ważne czy od nadwyżki) jest jak kara za malwersacje podatkowe, oszustwo lub kradzież (to jest niemalże jak uznanie odgórne dobrze zarabiających za złodziei i bandytów którym należy
  • Odpowiedz
@Khaine: nie licząc tego że płacisz więcej niż podatek dochodowy. Gdybyś policzył wszystkie podatki, składki i daniny, to by się okazało że jak zarabiasz dajmy 8k na rękę, to powyżej powiedzmy 6k netto zaczynasz dokładać, bo te 2 tysiące nie dość że obciążane dochodowym 49% to jeszcze vatem 23%, składkami, opłatam i innymi ukrytymi odpływami kasy. Mógłbyś zapłacić z tych 2000zł więcej podatku niż te 2000zł jest warte xD
  • Odpowiedz
@FLAC: Generalnie z racji tego, że podatki dochodowe są powszechnie przyjętą na całym świecie konwencją, to nie wiem czy dobrym pomysłem jest stawać w awangardzie i likwidować PIT całkowicie w zamian pakując liniowy VAT 25% i kataster (kataster ma swoje problemy, bo trzeba dobrze oceniać wartość nieruchomości oraz zmiany tejże wartości). Natomiast tutaj Korwin ma rację, że podatek dochodowy jest de facto karą za pracę.

Aczkolwiek tak naprawdę nie sam
  • Odpowiedz
@Khaine: ja w pierwszej kolejności przed ruszaniem PITu i innych, na samym początku jak wspominasz, wprowadziłbym liniowy VAT na wszystko w wysokości 18 czy 17% (czy jaka tam średnia wychodzi przy zakupach) tak żeby ukrócić proceder przestępczy. Gdyby rząd faktycznie walczył z karuzelami to by to zrobił od razu, a tak to jest pseudo walka dla ugrania swoich spraw.

Co do reszty też się zgadzam, w końcu takie rzezy jak
  • Odpowiedz