Wpis z mikrobloga

@xdrcftvgy: wątpię czy tyle osób w czasie kryzysu gospdosrczego popełni samobojstwo co by było trupów na ulicach jak by nie było kwarantanny.

Są wyliczenia że umarłoby od 1-4% populacji gdyby nic nie zrobili. Do tego 20% chorych i na zwolnieniach lekarskich. Coś nie wróżę żeby gospodarka rozwijała się. Strach by spowodował zwolnienie gospodarce bo ludzie zobaczyli by że umierają członkowie rodziny do tego masowe prostestyze rząd nic nie robi.

Akceptuj że
  • Odpowiedz
@IsDaddyHome: @xdrcftvgy: jest jak jest i będzie co będzie. Mnie bardziej chodzi o to tzw. big picture. Rok 2020, XXI wiek. Niby taka wielce zaawansowana cywilizacja, a zapędziliśmy się w kozi róg podatkami, kredytami, bańkami cenowymi, chust wie czym. Nadal trzeba #!$%@?ć większość życia na tak podstawową rzecz jak dach nad głową, a przeciętny człowiek nie jest w stanie przeżyć nawet kilku tygodni bez ciągłej pracy. Coś chyba poszło nie
  • Odpowiedz
@xdrcftvgy: Mam, ale naprowadzanie wykopowych specjalistów na dobre koleje procesów myślowych to nie moje zajęcie.

Wirusa trzeba containować bo inaczej ludzie się od siebie pozarażają, przepełnią system ochrony zdrowia, a także ułatwią i przyspieszą proces mutacji wirusa do postaci znacznie bardziej niebezpiecznej. A problem jest w tym, że jego zaraźliwość jest na wysokim poziomie.

Nawiasem mówiąc, państwa i firmy przygotowane na taką ewentualność zwolniły obroty a nie 'zarżnęły ekonomię'. Problem jest
  • Odpowiedz