Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 306
@jmuhha: to były czasy, oranżada na miejscu za 35gr, styropianowy samolot za złotówkę i największy achtung w kiosku za dychę..
nostalgia mocno
  • Odpowiedz
@jmuhha Kiedyś, jeszcze pod koniec lat 90tych znalazłem jakiś kiosk w którym to mieli. Od razu kupiłem 2. Super latały, jeszcze śmigiełko się kręciło. W domu przelatywał przez 3 pokoje.
  • Odpowiedz
  • 3
@jmuhha ja tam wolałem składać z kartki papieru i zmieniać właściwości lotu przez zaginanie skrzydła na końcach ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@jmuhha: zielone szkoły, rok 95 Świnoujście - całą kasę #!$%@?łem na to gówno.

Warto było. Do teraz jest to jedno z moich zainteresowań.
  • Odpowiedz