Wpis z mikrobloga

Dzisiaj po raz kolejny najtrudniejsze ćwiczenie - przysiad.

Wrzuciłem film do programu, żeby zobaczyć jak wygląda linia po której porusza się sztanga. Jak widać jest to bardziej węgorz, niż linia prosta. Co ciekawe, znacznie trudniejsze jest dla mnie schodzenie w dół, niż wstawanie, co widać nawet po linii, która jest wtedy bardziej prosta. Nie jest kolorowo, ale kiedyś musi się udać.

Nad czym pracowałem:
- nad wszystkim, łączyłem w kupę te wszystkie czynniki i starałem się je wprowadzić.

#mirkokoksy #mikrokoksy #silownia
Mahapralaja - Dzisiaj po raz kolejny najtrudniejsze ćwiczenie - przysiad.

Wrzuciłe...
  • 15
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mahapralaja: schodzenie jest dla ciebie trudniejsze, bo grupa kulszowo-goleniowa jest słabsza niż u 12 letniego dziecka, a pośladek nieaktywny. Powinieneś odłożyć ciężary, bo prawdopodobnie nie jesteś nawet dość silny żeby prawidłowo usiąść bez nich; ale jestem pewny, że nie potraktujesz tego poważnie i zmarnujesz min. 2-3 lata na bezsensowne treningi zanim:
a) poddasz się zupełnie,
b) uświadomisz sobie, że twoje wzorce ruchowe są krytycznie zaburzone i powinieneś wrócić do punktu wyjścia
@tymeek:
Jeżeli moja grupa kulszowo-goleniowa jest tak słaba to czemu nie mam problemów z martwym ciągiem? Nie znam się na anatomii, może podczas martwego ciągu te mięśnie nie są aż tak aktywne u mnie i to dlatego.

Przeszukałem pół internetu w celu rozwiązania tego problemu i udało mi się do tej pory wykluczyć kilka możliwości, ale o tym o czym piszesz nie było dużo wzmianek. Po czym wnioskujesz, że to jest