Wpis z mikrobloga

@Simple-Man: #!$%@? nie wymaz, sam dzwonilem gruby czas temu z objawami, spisali moje dane i powiedzieli zeby kontaktowac sie ze szpitalem bezposrednio bo oni mi nie pomoga. Podczas rozmowy z dyzurka lekarzy (bo na recepcje sie czlowiek nie dodzwoni) powiedzieli ze mam sie pilnowac i leczyc w domu i nigdzie nie wychodzic a jak bedzie ze mna bardzo zle to wtedy przyjechac do szpitala ¯\_(ツ)_/¯