Wpis z mikrobloga

@klark: Z tego co się orientuje to poniżej 2 tysiaków to możesz przebierać w większości modeli. Jeśli ktoś już decyduje się na taki zakup, to już podchodzi do tego sportu na poważnie, a w tej dziedzinie 2-3 tysiące polskich zielonych złotych to jak splunąć na ziemie podczas deszczu¯\_(ツ)_/¯
@klark: Bo to relatywnie precyzyjny sprzęt, który trzeba przetestować odpowiednio. Jakiekolwiek próby stworzenia pomiarów mocy za małe pieniądze (mniejsze, niż 1k zł) zazwyczaj paliły na panewce. Ostatnio firma IQ2 próbuje stworzyć takie pomiary mocy nakręcane na pedały (nie jest pierwszą, wcześniej był już taki projekt, który zaliczył flopa), ale na początku miały to być pomiary nakręcane między pedał a korbę, a teraz już zmienili koncepcję i chcą produkować pedały. Na ich
@NuclearCycling: Tutaj raczej chodzi o błąd pomiarowy, akceptowalna granica to +/-5%. Im mniejszy błąd pomiarowy tym lepiej. Na błąd pomiarów wpływa szereg czynników, najtrudniejszy do 'ogarnięcia' to dryft temperaturowy.
@dimatteo: akurat wpływ temperatury na pomiar momentu siły oraz kąta (prędkości kątowej) jest marginalny. nie uwierzę też, że na potrzeby takich pomiarów ktos w mierniku zainstaluje termometr i będzie kompensować wpływ temperatury na wskazania. takich bajerów nie ma nawet sprzęt laboratoryjny kosztujący 100 razy tyle co sportowy tensometr :D trudność raczej leży w adiustacji samych czujników i ich integracji
@Anszyxd: No ale czujnik mocy mierzy przede wsystkim ugięcie - to taka waga w ruchu. Tak jak piszesz mierzona jest również prędkość kątowa, ale tutaj sam sensor ogarnia kompensację temperaturową. Zwróć uwagę, że korba aluminiowa i generalnie aluminum, bardziej rozszerza się niż np. stal pod wpływem temepratury. Uwierz mi, że to ma kolosalny wpływ na pomiar masy. Są rownież inne zjawiska fizyczne, jak 'pełzanie' tensometru - ale to załatwisz kalibracją offsetu