Aktywne Wpisy
lord-nihilus +119
darkmen2905 +287
Ostatnio koleżanka, która ma młodszą siostrę, mieszkającą w dość dużym mieście na północy Polski opowiadała mi o Jej sytuacji życiowej. Wyjechała nas studia do tego miasta, tam poznała faceta, z którym jest już 2 lata i przez ten okres czasu też mieszkali w wynajmowanym mieszkaniu. Dzieci nie mają. On w miarę dobrze usytuowany, ale nie żeby srał kasą na prawo i lewo, Ona w trakcie ambitnych studiów. Jako, że ileż można dawać
#neuropa
@chanelzeg: JO ŻEM WIDZIOŁ, JAK SOŁTYS Z BRATEM SZLI NA GRZIBY TO ZA NIM CZAYIŁ SIE TAKI DUPNY BAKTYRIJ NA CZTERY METRY DUGI JAK #!$%@?
ZAKOP ZAKOP ZAKOP. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A lewackie boty wykopują. W tym wątku jest pewnie ze 20 prawdziwych kont, reszta to botnet.
Ani to śmieszne, ani trafione.
Oooo, kolejny fake news na temat małej ilości testów w Polsce? Powiedz mi, przyjacielu. Jak przy niskiej ilości zachorowań oficjalnych, udaje nam się w takim wypadku utrzymać tak niską ilość testów pozytywnych na ilość testów przeprowadzonych? W Polsce na 1000 testów, średnio 28 jest pozytywnych. W Czechach 65,3 (dane z 19.03.2020). Wytłumacz mi jak to możliwe? Katofaszystowski spisek lekarzy i laborantów?
Tutaj tłumaczę, dlaczego teza o niskiej liczbie zachorowań będącą konsekwencją małej ilości przeprowadzonych testów to Ś C I E M A.
Jak wytłumaczysz niską ilość wyników pozytywnych, wśród ogółu testów, skoro niska ilość zakażonych jest tylko wynikiem małej ilości przeprowadzonych testów? Spisek lekarzy? Laborantów?
łącznie do dn. 19.03.2020r.:
- Polska, średnio 28 wyników pozytywnych/1000 przeprowadzonych
- Czechy, średnio 65,3 wyników pozytywnych/1000 przeprowadzonych
@Strahl:
@dendrofag: jest zarówno trafione, śmieszne jak i straszne... Straszne, bo liczba przeprowadzonych testów jest dużo wyższa niż liczba przebadanych w ten sposób osób. A ze statystyk wykryć wynika, że główną grupą badanych osób są politycy...
ale opisz źródło: Instytut Danych z Dupy
@Nieszkodnik: