[Dead_Inside]

jak juz opanujemy te pandemie to bedzie trzeba sie zastanowic nad globalnym dekretem dot. pandemii/epidemii.

to znaczy, w przypadku podejrzenia zarazy, przy ,,tajemniczych zgonach na pluca, mozg, serce whatever" powinno sie zamykac granice takiego miasta, a nawet kraju. natychmiast. na miesiac, dwa, trzy, ile bedzie potrzeba.

w dodatku jak juz zarzadzamy kwarantanne, odcinamy miasto to nie ma #!$%@? ze januszex wzywa albo trzeba isc kasowac wymacane buleczki do biedry. wszyscy siedza w domu, wyjatek stanowi wizyta do lekarza, szpitala czy apteki. w innym przypadku pala przez leb i 10 k kary. podstawowe jedzenie rozwozi policja przy okazji patrolujac ulice

co myslicie, moge kandydowac na szefa WHO?

#koronawirus

[q.....q]

@Dead_Inside: chinczycy ciągle #!$%@?ą jakieś cholerstwa, byśmy byli w ciągłym lockdown'ie

[Znowu-sie-nie-chce]

@Dead_Inside: mianuje Cie w tym momencie

[loza__szydercow]

@Dead_Inside: masz mój głos :D

[W.....s]

@Dead_Inside: i to jeszcze jak!

[Dead_Inside]

@qwarqq: oo, to moze byc kolejny podpunkt. edukacja, uznanie takich ulicznych targow z luskowcami, nietoperzami za nielegalne, scigane z urzedu, kary po wiele tysiecy juanow/lat

w ostatecznosci odciecie od chinczykow, postawic fabryki w europie i nie lazic jak cielaki co tydzien do centrum handlowych po nowe bluzeczke, jeansy, buty, zmieniac elektronike co 2 lata bo wyszedl nowy model telewizora, srajfona czy innej bzdety