[ChickenDriver]

Epidemia będzie miała większe skutki ekonomiczne niżeli zdrowotne. Więcej ludzi będzie cierpiało biedę niż chorobę. Ta sytuacja może zmienić gospodarczy rozkład sił na swiecie. Wygrają kraje gdzie ludzie zrozumieja, że lepiej na miesiąc wręcz zatrzymać produkcję i serio będą siedzieć w domach niż reszta, która będzie próbowała pchać na siłę. Gdyby teraz na 2 tygodnie zamknąć wszystko i zostawić tylko sklepy i to z limitem wejść i godzin pracy oraz utrzymać pracę w zakładach niezbędnych do życia a miliony polaków rzucić na 2 tyg. Do domów to w kwietniu byśmy ruszyli z kopyta.
#koronawirus

[mieszkamzmamusia]

@ChickenDriver: i do tego zamknąć granicę. Ale nie, boją się, że na bombelkowe nie starczy

[xandra]

@ChickenDriver: Zielonka, a mądrze prawi...

[l.....q]

@ChickenDriver: podejrzewam, że zamknięcie większych zakładów pracy to tylko kwestia czasu.

[Megawonsz_dziewienc]

@ChickenDriver: Jak wyobrażasz sobie zamknięcie stacji benzynowych, hut, elektrowni, szpitali i takich tam?

[mieszkamzmamusia]

@Waldemarrr: to se wyobraź

[DragonMati]

@Waldemarrr: siedź na dupie

[Lukki]

@Waldemarrr: nigdzie nie wrócisz, za chwilę zamykamy granicę

[Jamniki2]

@ChickenDriver ale głupoty #!$%@? stary xD mamy zamknąć wszyatkie fabryki na dwa tygodnie? XD

[S7-1500]

Wygrają kraje gdzie ludzie zrozumieja, że lepiej na miesiąc wręcz zatrzymać produkcję

@ChickenDriver: wygrają w #!$%@?

[x.....n]

@ChickenDriver: zamkniemy fabryki, odczekamy te kilka tygodni i co dalej? Znowu ktoś zza granicy przywiezie wirusa i eluwina xD

[sqrvol]

@ChickenDriver: Fabryki mają zakontraktowane dostawy i dostały by wielomilionowe kary za niewywiązanie się z tych kontraktów.

[Nuggerath]

@sqrvol: Force majeure - tam gdzie sa kary umowne tam najczesciej wystepuje ta klauzula, poza tym w okresie widma kryzysu fabryki nie beda walic w siebie karami na wykonczenie, szczegolnie ze odbiorcy tez maja limity zamowien do odebrania - w skrocie strony bez problemu sie dogadaja i znajda rozwiazanie jak najmniej szkodliwe dla obu stron, a no i sa jeszcze ubezpieczenia od umow kontraktowych.

[pera007]

@ChickenDriver
Nic to nie da, w kwietniu znów przyjechałby jeden autokar z Niemiec / samolot z Hiszpanii i historia zaczyna się od nowa.

[zielu14]

@ChickenDriver: Dwa tygodnie to mało. Za dwa tygodnie to będziemy w szczycie nowych zachorowań.

[vostok]

@ChickenDriver: lepiej nauczyć się żyć z tą epidemią, bo jak dla mnie, to będzie to raczej nawracająca akcja i zamknięcie kraju i ludzi nic nie da, poza hibernacją wirusa do następnej okazji, żeby się wykluł. Coś jak grypa, tylko bardziej zjadliwa. Jedyna szansa, że w miarę szybko pojawi się szczepionka.

[fifrak]

Zamknąć wszystko prócz sklepów, hmm. Tylko kto wtedy te sklepy będzie wyposażać w towary skoro żadne zakłady produkcyjne nie będą działać?

[S.....y]

@vostok: jak chcesz nibu nauczyć się żyć z czymś, na co nie ma jeszcze szczepionki, rozprzestrzenia się błyskawicznie i jest śmiertelne dla kilku procent ludzi? Co byś zmienił w naszym życiu, słucham.

[TaSQ]

@ChickenDriver: A co to da? Zobacz jak debile we Francji pod stadionem stali. Ta cała hołota by się bawiła i tylko roznosiła dalej. W zakładach pracy przynajmniej stosują środki zapobiegawcze w jakiejś formie u mnie np wszędzie dostępne są płyny dezynfekujące, na wejściu musisz z nich skorzystać bo Cię nie wpuszczą, maseczkę musisz nosić bo Ci karę #!$%@?ą itp. Do tak wielkich grup jak np te pod zamkniętymi stadionami trzeba byłoby