Wpis z mikrobloga

@Canzone_ nie rozumiem ludzi. Pchają się tam gdzie puste półki i największe kolejki.
Ja dziś wieczorem w osiedlowym spożywczaku zrobiłem zakupy na 2 dni, bo nie zamierzam brać udziału w tej gonitwie s----------a. Zero kolejek. Półki pełne. Szybko, tanio i bez paniki.
  • Odpowiedz