Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ameliniowyguzik: Był u mnie fryzjer w okolicy, który tak żył. Gdy któryś raz z kolei odbiłem się od drzwi, mimo że były niby jego godziny pracy, to zmieniłem fryzjera. Pewnie nie tylko ja, bo już go nie ma