Wpis z mikrobloga

@non-serviam: równie dobrze można powiedzieć co z tego, że podciąga się 30 razy skoro nie potrafi wycisnąć 100kg, tak więc widzisz, że twój argument nie ma sensu, większość ludzi na siłowni nie potrafi się podciągać, to taki sam poziom jak nabijanie się z kalisteników, że nie trenujemy nóg.
  • Odpowiedz
@MrJony: trochę zmanipulowałeś. 100kg to już jest konkretny ciężar. Raczej absurd wyglądałby tak, że ktoś podciąga się 30 razy, a nie może #!$%@?ć 70kg...
Zresztą ciekawe czy jak ktoś jest w stanie podciągnąć się 30 razy to 100kg jest w jego zasięgu, raczej tak nie licząc chuderlaków...
Serio nie uważasz, że taka dysproporcja jest conajmniej dziwna?
A co do siłowni to nie wiem czy na nią chodzisz ale z tego
  • Odpowiedz
@non-serviam: Nie nie jest dziwna, bo podciąganie niewiele ma do ciężaru przy wyciskaniu na klatkę, dlatego, że przy podciąganiu pracują mięśnie ciągnące,a przy wyciskaniu pchające, plecy tylko stabilizują. Takie różnice to norma dlatego, że bez dokładania ciężaru nie można progresować na obciążeniu. Nóg nie trenuje się głównie dlatego, że utrudniają elementy statyczne takie jak flaga czy front, zwłaszcza łydki które są na konkretnej dźwigni, po prostu fizyka robi swoje. Nóg
  • Odpowiedz