Wpis z mikrobloga

@Parszyw: Fakt to już wina rodziców którzy nie potrafią się zachować ale jak widzę jak niektórzy piszą że bombelek nie potrafi się zachować to mnie #!$%@? strzela. W dupie byliście i gówno widzieliście. Dziecko na oko 9 msc bądź więcej, uczy jeść sie rękoma i zawsze będzie coś spadało i to nie jest zależne od wychowania tylko od wprawy którą z czasem samo przyswaja.
@Parszyw: serio to jest problem? Sugerujesz, że klient restauracji powinien mieć zmiotkę i szufelkę i to posprzątać?
A jak się poplami obrus np. od wylanego wina, to klient pierze?

Od tego jest obsługa, żeby ogarnąć stolik po odejściu klienta.

U nas i tak jest czysto - w przeciętnej restauracji w Hiszpanii jest taki chlew na podłodze, że wygląda jakby oni tam w ogóle zrzucali wszystko pod stół i wprowadzali nowych klientów.
Dlaczego moi starzy potrafili się zachować ze mną jako gówniakiem i potrafili mnie nauczyć, że w miejscu publicznym się nie #!$%@? i je jak człowiek? Nie wiem czy rodzice wiedzą, ale dzieci to też ludzie i nie powinno się ich traktować jak małych debili kurrrwwwwwwwww

Ale o czym tu mówić. Pewnie w domu też #!$%@?, bo "to jeszcze dziecko"


@niochland: Ten bombelek ma tak na oko ok 10-12 miesięcy.
Młody jeszcze