Wpis z mikrobloga

Politowanie wzbudza u mnie chwalenie się, że np; "już nie pije czy nie pale xx dni", "spłacam powoli długi", "odchudzam się"...
Nie muszę rzucać żadnego nałogu, bo nie byłem na tyle głupi i słaby żeby w jakiś się władować, np. nie muszę schudnąć bo nie żarłem xx czasu jak świnia tylko normalnie jak człowiek. Jak twoim sukcesem jest, że wszedłeś w g---o i powoli wychodzisz z niego, to po h-j tam wchodziłeś? marne te woje "osiągnięcie życiowe". Sukcesem jest jak np. coś stworzyłeś co wyszło i jest podziwiane czy potrzebne społeczeństwu. Sukces zawodowy, towarzyski, spełnienie marzeń, szczęśliwa rodzina to jest prawdziwe osiągnięcie życiowe, a nie że władowałeś się w g---o i próbujesz coś z tym zrobić xd

#alkoholizm #pdk #odchudzanie #motywacja #przegryw #przemyslenia
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maciss: A co jeśli celowo wywołałem nałóg oparty o zależność chemiczną po to aby testować swoją wolę? Twoje osiągnięcia są z mojej perspektywy g---o warte i reprezentują najmniejszą linią oporu. Wielkich artystów jest niewielu, ale co tym może wiedzieć taki normik jak ty.
  • Odpowiedz
@darkembrace777: Wolę właśnie testujesz inteligentnie, tak żeby nie wpaść w nałóg, bo jak wpadniesz to męczysz się z nim przez całe życie i nie możesz nawet piwa się napić, bo jesteś uzależniony. Taki AA czy n------n to jesteś potem cały czas, nawet jak już nie korzystasz z tego.
  • Odpowiedz
@maciss: No i co z tego, chyba właśnie o to chodzi w testowaniu woli? Jak testowanie woli miałoby się odbywać na podstawie odmawiania sobie czegoś, czego nie pragnie ciało? Nadal lepiej być ćpunem czy alkoholikiem niż nikim tak jak ty.
  • Odpowiedz
@maciss: odnoszę wrażenie że ty masz inne "hobby"

już XX dni narzekam na innych bo JA nie piję / nie palę / nie odchudzam się

ale na stosowne tagi rzecz jasna wejść muszę
  • Odpowiedz
@Hohenheim: Zawsze mnie to rozbraja, jak niektórzy nałogowcy mają się za tych mądrzejszych i pouczają innych, mimo że nawet nie dorównują do przeciętnego człowieka. Dobrze, że twój post wniósł coś do dyskusji.
  • Odpowiedz
@Oaken_arm: Piszę jak jest naprawdę w życiu, a nie że z nieudacznictwa i głupoty z własnej przyczyny niektórzy robią pseudo osiągnięcia życiowe. Sukcesów mi nie brakuje, ale nie widzę sensu żebym je tu opisywał, bo i tak inni powiedzą że zmyślam i ma to niewiele to tematu.
  • Odpowiedz
@maciss: No nie daj się prosić. Jakie studia skończyłeś? A może więcej niż jeden kierunek? Gdzie pracujesz? Ile zarabiasz? Jak sprawy rodzinne? To proste rzeczy, pochwal się. Nie masz zielonego pojęcia o alkoholizmie, co wręcz bije z Twoich postów. Pomijam już infantylny i niedojrzały styl pisania. Pozdrawiam z prawdziwego życia, może kiedyś przeżyjesz...
  • Odpowiedz
@Oaken_arm:

Nie masz zielonego pojęcia o alkoholizmie, co wręcz bije z Twoich postów. Pomijam już infantylny i niedojrzały styl pisania. Pozdrawiam z prawdziwego życia, może kiedyś przeżyjesz...


Dokładnie tak samo to odebrałem. Zapewne typowa "złota" myśl nastolatka na sraczu.
Z tą różnicą, że darowałem sobie niepotrzebną dyskusję.
  • Odpowiedz
@Oaken_arm: Znam alkoholików i ich mądrości, coś w stylu: "Piłem nałogowo xx lat i po latach zrozumiałem że a-----l to zło, poznałem prawdziwe życie" To gratuluję, że potrzebowałeś na to kilka lat, żeby to skumać, ja bez bycia alkoholikiem, wiedziałem, że nie można przesadzać z używkami ("Człowiek mądry uczy się na błędach innych, człowiek głupi na własnych, idiota nie uczy się nigdy). A prawdziwe życie to ja mam, a nie
  • Odpowiedz