Wpis z mikrobloga

537 - 1 = 536

Tytuł: Uzurpator. Podwójne życie prałata Jankowskiego
Autor: Piotr Głuchowski, Bożena Aksamit
Gatunek: biografia
★★★★★★★★★★

Gdy po raz pierwszy dowiedziałem się o istnieniu tej książki i zobaczyłem kto jest jej współautorem wiedziałem, że to będzie coś. To właśnie Piotr Głuchowski jest autorem biografii najsłynniejszego polskiego redemptorysty i mając na uwadze to jak wyśmienity był Ojciec Tadeusz Rydzyk. Imperator wiele sobie po Uzurpatorze obiecywałem, ale nawet w najśmielszych oczekiwaniach nie zakładałem że co dzieło Głuchowskiego i Aksamit tak mnie przeczołga.

Jestem pod olbrzymim wrażeniem tytanicznego wysiłku włożonego w proces dokumentacji. To opowieść o Niemcu, który tak mocno wstydził się swojego pochodzenia że przez całe swoje życie pozował na największego polskiego patriotę (wszył nawet w jedną ze swoich bogato zdobionych szat orła wyprutego ze oryginalnego sztandaru Pierwszej Brygady Legionów który udało mu się zdobyć). To historia życia bohatera antykomunistycznej opozycji, który okazał się być Tajnym Współpracownikiem SB. Biografia self-made mana, który obracał kwotami za które byłby w stanie kupić sobie pół tuzina kamienic w Gdańsku, w czasach gdy przeciętny Polak żył o głodowej pensji. Showman-mizogin, biznesmen w koloratce z gigantycznym ego (prałat wszedł w rynek winiarski i zaczął sprzedawać wino z własną facjatą na etykiecie), polityczny "influencer", megaloman (podobno chciał zachęcić do współpracy Mela Gibsona by ten nakręcił hollywoodzki film o jego życiu), przyjaciel możnych tego świata (w Świętej Brygidzie bywali Ronald Reagan, Margaret Thatcher, księżna Anna z Windsorów, Jane Fonda, Zbig Brzeziński - już o polskiej śmietance towarzyskiej nie wspominając) i człowiek, który wyrządził wiele krzywd tym najmniejszym i bezbronnym. Dokładność wiwisekcji dokonanej przez autorów jest porażająca, Uzurpator. Podwójne życie prałata Jankowskiego to biografia kompletna i przy tym bardzo uczciwa. Suchy, reporterski styl stroni od jakichkolwiek osądów - same fakty. Dziennikarstwo przez duże D.

Jedna z najmocniejszych i najlepszych książek jakie czytałem w życiu. Po prostu warto, kawał najnowszej historii Polski opowiedzianej przez pryzmat jednego z najbardziej niejednoznacznych jej bohaterów.

P.S Tak przy okazji to w trakcie czytania Uzurpatora zaczęła dręczyć mnie pewna myśl. Jak to jest, że dziennikarze związani z prawicowymi redakcjami są w zasadzie nieobecni na rynku wydawniczym i jedyne na co ich stać to wypuszczenie zbioru swoich publicystycznych wysrywów? W Wyborczej mamy Głuchowskiego (swoją drogą pyszne było zdezorientowanie "prawego" Twittera po tym wystąpieniu w DŚM - ale jak to syn człowieka pracującego w GW może mieć swoje poglądy?!), Hugo-Badera, Tochmana, Kopińską, Wójcika, Szabłowskiego, w Polityce Domosławski i Rosiak czasami, w Newsweeku Paweł Reszka, w Tygodniku Powszechnym Jagielski. Absolutny top jeżeli chodzi o dziennikarstwo w tym kraju, który regularnie dostarcza świetne pozycje książkowe. A co to za wybitne pióra piszą w Gazecie Polskiej, W Sieci czy w Do Rzeczy? Ahh, szkoda w ogóle gadać...

#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem #kosciol #polska
MartinMartinez - 537 - 1 = 536

Tytuł: Uzurpator. Podwójne życie prałata Jankowskie...

źródło: comment_1581769213wTigG9URfjoJCalsHMVstY.jpg

Pobierz
  • 6
@MartinMartinez:

podbijam

Jerzy Urban o Jankowskim 1 października 2019

Prałata Henryka Janowskiego tylko raz widziałem żywcem. Było to blisko 30 lat temu 4 lipca w samo południe w ogrodzie przy rezydencji ambasadora amerykańskiego, gdy słońce prażyło w ich święto. Jankowski nie szedł, ale kroczył jak gąsior. Ubrany był w niestosowny w tej porze dnia czarny smoking. Pod nim nosił fałszywą szarfę orderową stosowną nie do tego stroju, lecz do fraka. Z