[wjtk123]

Jakiś czas temu w Łodzi otwarto pierwszą od lat klasę o profilu zegarmistrzowskim. Ciekawe, czy udało im się znaleźć chętnych. Za 10-20 lat będziemy mieli gigantyczny deficyt osób o takim fachu, a wbrew pozorom jest zapotrzebowanie na osoby o takich umiejętnościach.

#zegarki #pracbaza #szkola #kariera

[Del]

@wjtk123: Jakbym był z 15 lat młodszy i już wtedy jarał się zegarkami, to bym pewnie chętnie poszedł. Ale jestem już za stary :(

[makrel_gieldowy]

@wjtk123: jaki to typ szkoly, zawodowka?

[wjtk123]

@Del: Rzeczywiście, tu trzeba zacząć dosyć wcześnie. Z czytanych/słuchanych przeze mnie wywiadów wynika, że większość zaczynała praktykować w wieku kilkunastu lat.

@makrel_gieldowy: Chyba technikum.

[wjtk123]

@Del: Ewentualnie można próbować aplikować na kurs organizowany przez Patek Philippe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://zegarkiipasja.pl/artykul/864-kurs-zegarmistrzowski-firmy-patek-philippe-w-usa

[Del]

@wjtk123: No, właśnie. Po 30. to już trochę nie bardzo wracać znowu do szkoły średniej.

[wjtk123]

@Del: Ciężko zaprzeczyć...Swoją drogą, to dobrą stroną tego zawodu jest to, że można go wykonywać praktycznie w każdym cywilizowanym kraju, wystarczy znać języki (których i tak trzeba się uczyć, jeżeli chce się doskonalić na zagranicznych kursach).

[fi9o]

@wjtk123: z tego co kojarzę to bardzo mała klasa miała być koło 10-12 osób.

[PoczciwyChlop]

@wjtk123: @Del: za 20 lat nikt nie bedzie korzystal z rzemieslnikow bo taniej bedzie kupic nowe. Tak samo z zegarkami, po cholere isc do zegarmistrza skoro masz gwarancje albo oddajesz do salonu w ktorym kupiles

[Del]

@PoczciwyChlop: Ja bym poszedł nawet nie w celu zarabiania na tym, co po prostu, żeby sobie pomasterkować po okiem kogoś kompetentnego. Taka wiedza się zawsze przyda w przyszłości, nawet jeśli nie w zawodze, to w innym sensie mechaniki precyzyjnej.

[m_bielawski]

po cholere isc do zegarmistrza skoro masz gwarancje albo oddajesz do salonu w ktorym kupiles

@PoczciwyChlop: a jak oddasz na gwarancję czy do salonu, to myślisz, że kto to naprawia? Zegarmistrz właśnie.

[PoczciwyChlop]

@m_bielawski: Podejrzewam ze przy takiej wartosci tych zegarkow ktore nosicie to taniej jest wymienic na nowy niz naprawiac

[wjtk123]

@m_bielawski: No właśnie. Zegarmistrz kojarzy się wszystkim z samodzielną działalnością w jakimś małym lokalu. Tymczasem jedną z opcji jest normalna praca na etacie dla większego przedsiębiorcy z branży zegarkowej i ewentualne dorabianie sobie na boku.

[wjtk123]

@PoczciwyChlop: Mylisz się, prawie każdy zegarek mechaniczny jest tańszy w naprawie niż w zakupie. Poza tym wymagają serwisowania. A większe przedsiębiorstwa muszą zapewnić możliwość prowadzenia napraw i serwisów w ramach gwarancji.

[PoczciwyChlop]

@wjtk123: Nikt nie bedzie naprawial twojego zegarka za 600 zl xD

[wjtk123]

@PoczciwyChlop: Zaczynam podejrzewać cię o niskiej jakości trolling, więc zacznij pisać z sensem, albo pożegnaj się z tematem.

[PoczciwyChlop]

@wjtk123: Skoro ten zawod wymarl to chyba o czyms to swiadczy, prawda? Swiadczy o tym ze nie ma popytu na uslugi zegarmistrzow, bo zawod ten zostal wyparty na rzecz sieciowek jubilerskich, ktore nie bawia sie w naprawy swojego towaru

[wjtk123]

@PoczciwyChlop:

Skoro ten zawod wymarl to chyba o czyms to swiadczy, prawda? Swiadczy o tym ze nie ma popytu na uslugi zegarmistrzow

Ten zawód nie wymiera, tylko zaniedbano kształcenie w tym kierunku, podobnie jak w wielu innych zawodach (spawacz, elektryk, mechanik). Nie oznacza to, że nie ma na niego popytu, nie wiem skąd w ogóle taki wniosek.

bo zawod ten zostal wyparty na rzecz sieciowek jubilerskich, ktore nie bawia sie w

[fi9o]

@wjtk123: daj spokój ;) przecież nie ma sensu. Wszyscy nosimy jednorazowe zegarki których się nie opłaca naprawiać ;)

[papiez_]

@PoczciwyChlop: i przychodzi taki Janusz jak ty i stwierdza, że jakiś zawód wymiera, bo nie ma popytu, przecież można kupić ciuchy szyte w Bangladeszu z Zary a potem taki zegarmistrz albo krawiec podnosi ceny, bo nie ma konkurencji, garnitur na miarę full canvas kosztuje przynajmniej 4k, kolejki są na kilka miesięcy i nie przyjmują zleceń na poprawki bo się nie wyrabiają xD dokładnie tak te zawody wymierają. Brak ludzi i kształcenia

[marian1881]

@PoczciwyChlop: Rzemiosło wraca do łask i jest coraz większe zapotrzebowanie. Kaletnik u którego kupowałem pasek do spodni powiedział mi, że zapaść to była w latach 90-tych i na początku 00, ale obecnie jest coraz więcej pracy. Wielu ludziom już przejadła się tania masówka i chcą czegoś więcej. W grę wchodzi też ekologia i lokalny patriotyzm.