Wpis z mikrobloga

@lukasus: Żołnierz jest za aborcją w przypadku, gdy jako pierwotne dziecko ma być córka, gdyż nie może przekazać odpowiednich męskich zdolności, tym samym nie rozwinie genu wojownika w swoim dziecku, spisując swoje mocne zdolności na straty, a dodatkowo w sytuacji, gdy nie wystąpi zgoda partnerki, ma prawo ubiegać się o alimenty od niej i córki z racji krzywdy, marginalizowania jego potrzeb i powodowaniu obniżenia stopnia profesjonalizmu w jednostkach wojskowych. ( ͡
A najlepsze jest to że kobiety mówią o "prawdziwych mężczyznach" o tym co męskie lub nie, jak im ciężko itd, a powiedz tylko słowo o tym jaka powinna być kobieta, o dyskryminacji PRAWNEJ mężczyzn, lub o traktowaniu mężczyzn przez sądy, to się zesrają i zaczną wyzywać od mizogonów.
@lukasus: Wszystkim kretynom wierzącym w służbę wojskową aka wojsko z poboru polecam film "Samowolka". Skutecznie leczy z urojeń.

Od siebie dodam, że żołnierz a więc wojownik to jest #!$%@? normalny zawód. Jak ktoś ma być w czymś dobry to musi się w swoim fachu szkolić całe życie. Nie zrobisz zaocznie wojownika z osoby, która sobie wybrała inny zawód. Piekarz, hydraulik, księgowy, programista, nauczyciel nigdy nie będą tak efektywni w
M.....o - @lukasus: Wszystkim kretynom wierzącym w służbę wojskową aka wojsko z pobor...
Zauważyłem że coraz więcej #madka #p0lka wstawia ten obrazek. Po robocie mam zamiar uruchomić parę kont i zacząć dyskusję o prawie do aborcji dla żołnierzy, najbardziej plusowane komentarze bedą pomocne. #redpill #rozowepaski


@lukasus: I jeszcze dodam, że problemu dzisiejsze społeczeństwo szuka nie tam gdzie trzeba. Problem wcale nie leży w wydumanej "#!$%@?ści" współczesnych mężczyzn tylko w opresyjnym systemie. Nawet największy siłacz się złamie i straci pewność siebie jeśli #!$%@? całe życie