Wpis z mikrobloga

@Lizus_Chytrus: Wydaje mi się, że lepiej by było gdyby ta bystra dziewczyna pomagała tej nieśmiałej przezwyciężyć swój lęk. Bo okej, była dobrą przyjaciółką, ale problem się nie rozwiązał. Nieśmiała pójdzie w życie z takim samym lękiem jak w szkole. I co? Nie zapyta o nic szefa/koleżanek w pracy bo nie będzie przy niej jej przyjaciółki? Ta bystra powinna powiedzieć "zadam trzy twoje pytania, ale ty zadaj jedno". Potem po połowie,
  • Odpowiedz
  • 24
Dla mnie to głupie. Ta nieśmiała nie przezwyciężyła strachu, a ta mądra postawiła się w takim świetle że wyglądała na głupią. Podkładanie się nie świadczy o przyjaźni, tak naprawdę to ta mądra powinna pomóc w jakiś inny sposób albo zaakceptować przyjaciółkę taką jaka jest.
Męczeństwo w durnej sprawie nie robi z ludzi bohaterów
  • Odpowiedz