Wpis z mikrobloga

  • 16
@freddd
Do tego jeszcze seansik Czynnika PSI i Archiwum X wieczorem i masz pospane przez najbliższy miesiąc ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jak masz mniej niż 13 lat to jeszcze można dorzucic Gęsią skórkę i Opowieści z Krypty
  • Odpowiedz
@freddd u mnie w podstawówce kolega się tym strasznie jarał. W kółko opowiadał co tam widział, jakieś dowody na wszystko z d--y wzięte.

Dzisiaj jest szurem i głosuje na Brauna xD
  • Odpowiedz
@Lardor: nie no akurat mielismy wszyscy beke poza babka, ktora wierzyla, ze sfilmowany żyrandol sam sie bujal :D
@freddd: Emitowane w depresyjnym momencie, gdy zaraz po tym trza bylo isc na sile spac w niedziel ok 23
@Makarow: Dziwna pora emisji Opowiesci z Krypty byla, na pewno rano, ale to moze jakies powtorki byly, bo moze gora po poludniu, wieczorem to nie pamietam albo, bo wtedy
  • Odpowiedz
@freddd: Na początku fajne tematy typu czupacabra i ufo, po latach g---o, w którym przewijały się głównie wątki religijne typu objawień, opętań i duchów.
  • Odpowiedz
@Lardor: szury to termin wzgledny i dzis dosc czesto naduzywany i stety czy nie, gdy oficjalnie cos sie staje faktem, sceptycy staja sie szurami, wiec wszystkiego tez nie wrzucalbym do 1 gara, choc wiekszosc z tamtego programu byla dosc banalna, bo np kregi zbozowe to chyba byly juz najnudniejsze odcinki i to cale Wylatowo
  • Odpowiedz