Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 54
#wirus #chiny hipotetyczna sytuacja, Janusz z Grazynka byli w chinach, zarazili sie ale wrocili jeszcze przed epidemia,przed pomiarami temperatury ciala i blokadą lotow .. Janusz ma objawy, kicha i goraczkuje. Janusz mowi Grazynce "ide do lekarza po l4 bo zdycham, to chyba ten wirus" a Grazynka na to "Idz kochanie, wylezysz sie to Ci przejdzie, zrobie Ci herbatke z miodem ,tylko nie mow gdzie bylismy". "Grazynka masz racje, jeszcze sie lekarz zorientuje ze to ten kurnawirus i nas po szpitalach beda ciagać, skocze tylko do biedronki po piwko to mi grzanca zrobisz i jakos to bedzie"
  • 12
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Janusz nie byl u lekarza, zadzwonil do szefa januszexa ze bierzr zalegly urlop. Poszedl do dino po browary na grzanca. Wracajac do domu pogadal chwile z sasiadami emerytami pod blokiem. Wracajac do mieszkania na czwartym pietrze minal kuriera i jedna sasiadke. Janusz ma wolne caly przyszly tydzien. Niestety Janusz i Grazynka nie wiedza jeszcze ze wniedziele beda miec niespodziewanych gosci w tym jedną 9letnią wnuczkę.