Wpis z mikrobloga

@milosz1204 z ciekawostek odnośnie opon w F1.. Michelin który zastanawiał się nad powrotem do tej kategorii wyscigowej proponował aby dostawców było wiecej a nie jak jest od zawsze jest jeden dla wszystkich załóg. Chodziło o to żeby to konkretne stajnie wyscigowe wybrały na zasadzie konkurencji najlepsze opony spośród dostępnych np: Bridgestone, Michelin, Pirelli, Goodyear. Michelin był pewien ze spokojnie był w stanie przejąć swoją technologią i dopracowaniem produktu całą pulę załóg a
@Nagod FIA(pazerny Bernie Ecclestone) oczywiście miała te postulaty tam gdzie kończą się plecy. Ludzie Michelina robili co mogli alby pokazać zalety takich rozwiązań, wiecej producentów opon nakreci rywalizację technologiczną - każdy producent opon bedzie chciał być w F1, oraz aby to na jego oponach bolid wygrywał GP. Byli pewni że każdy zespół na tym zyska ponieważ oprócz tego że bedzie mógł wybrać producenta opon to taki producent zapłaci aby jego opony byly